Większość Polaków będzie mieć długi majowy weekend bez brania urlopu. Wszystko za sprawą 3 maja, przypadającego w tym roku w sobotę. Zgodnie z prawem pracy, w tej sytuacji pracownikom należy się dodatkowy dzień wolny.
Instytucje publiczne masowo robią sobie wolne 2 maja. Tak samo postępuje większość zakładów pracy, ale nie wszystkie. I ci, którym szef każe przyjść do pracy w najbliższy piątek, muszą wykonać jego polecenie. Bo to pracodawca decyduje, kiedy odda nam dzień wolny za święto, pokrywające się z wolną sobotą. Musi jedynie zrobić to w tzw. okresie rozliczeniowym czasu pracy, np. w ciągu miesiąca (a nawet roku). Jeśli okaże się to niemożliwe, powinien wypłacić dodatkowe wynagrodzenie.
Tak jak masowo odpoczywać będą urzędnicy, tak samo masowo do pracy pójdą handlowcy. Wiele sklepów nie może sobie pozwolić na zamknięcie 2 maja, bo przecież nie będą zarabiać 1 i 3 maja.
O tym powinni pamiętać ci, którzy podczas majówki zamierzają grillować. O ile alkohol pewnie będzie można kupić wszędzie, to zdobycie kiełbasy i steków w czwartek lub sobotę już tak łatwe nie będzie.
W tym roku dodatkowy dzień wolny przysługuje także za sobotę 1 listopada.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
