Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do Hutnika trafił dzięki koledze

Redakcja
Leszek Kraczkiewicz najlepsze lata kariery spędził w Hutniku Kraków FOT. PAWEŁ TOPOLSKI
Leszek Kraczkiewicz najlepsze lata kariery spędził w Hutniku Kraków FOT. PAWEŁ TOPOLSKI
SYLWETKA. 47-letni Leszek Kraczkiewicz największe suksesy w swojej długiej karierze piłkarskiej osiągnął grając w drużynie Hutnika Kraków.

Leszek Kraczkiewicz najlepsze lata kariery spędził w Hutniku Kraków FOT. PAWEŁ TOPOLSKI

Dawne sławy krakowskich boisk: LESZEK KRACZKIEWICZ

Pochodzący z położonego na lubelszczyźnie Tarnogrodu Leszek Kraczkiewicz niemal całe swoje życie podporządkował futbolowi, który jest jego pasją.

- Od najmłodszych lat grałem w piłkę nożną na boisku, które było usytuowane blisko mojego rodzinnego domu. W miejscowości, w której się wychowywałem nie było drużyny trampkarzy ani juniorów, dlatego nim w wieku 15 lat po raz pierwszy zagrałem w A-klasowym zespole Olimpiakosu Tarnogród, wcześniej kopałem w piłkę tylko z kolegami. Po dwóch latach gry w klasie A, trafiłem do trzecioligowego Hetmana Zamość, do którego sprowadził mnie trener Grzegorz Bakalarczyk. Występowałem w tej drużynie przez dwa sezony, aż do ukończenia szkoły średniej, natomiast moja prawdziwa kariera piłkarska rozpoczęła się dość przypadkowo. Ówczesny trener Hutnika Kraków Janusz Wójcik obserwował wtedy bramkarza Hetmana Włodzimierza Kwiatkowskiego i przy okazji testów mojego kolegi także i mnie ściągnięto na zgrupowanie do Krakowa. Na obozie bardzo spodobałem się kierownictwu krakowskiego klubu i praktycznie w ciągu pół roku przebiłem się do drugoligowego zespołu Hutnika - wspomina Kraczkiewicz, który później grał jeszcze w Lubliniance Lublin, Górniku Zabrze, Sandecji Nowy Sącz, Cracovii, Victorii Witowice Dolne, Garbarzu Zembrzyce, Szczakowiance Jaworzno, Okocimskim Brzesko, Dunajcu Zakliczyn i Łososiu Łososina Dolna.

Największe sukcesy osiągnął w latach 1990-1997 gdy przez sześć i pół sezonu występował na boiskach ekstraklasy grając w drużynach Hutnika Kraków i Górnika Zabrze. W swoich najlepszych latach grał jako lewy pomocnik, wcześniej natomiast występował jako napastnik. Na boiskach ligowych rywalizował z przeciwnikami do czterdziestego roku życia.

Po zakończeniu gry na najwyższym krajowum poziomie rozpoczął pracę trenerską w Dunajcu Zakliczyn, później był grającym szkoleniowcem w Łososiu Łososina Dolna, natomiast po zakończeniu kariery zawodniczej prowadził jeszcze zespoły BKS-u Bochnia i Tuchovii Tuchów.

Kraczkiewicz jest absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Krakowie, którą co warto podkreślić, ukończył mając 29 lat, grając w ekstraklasie. Ukończył kierunek nauczycielski, jest także trenerem II klasy. Oprócz pracy trenerskiej od 12 lat jest nauczycielem wychowania fizycznego w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Zakliczynie. - Bardzo lubię swoją pracę, gdyż uwielbiam mieć dobry kontakt z młodzieżą - podkreśla były piłkarz Hutnika Kraków.

Prywatnie jest żonaty z Magdaleną, z którą ma dwie córki 22-letnią Beatę i 17-letnią Katarzynę. Jest typowym domatorem, w wolnych chwilach bardzo lubi spędzać czas na tarasie swojego domu, który wybudował w Jurkowie. - Przyznam się, że wcześniej nigdy nie myślałem, że będę mógł mieć taki piękny dom. Udało mi się to jednak dzięki grze w piłkę nożną, która wymagała jednak sporych poświęceń. Teraz lubię posiedzieć w ciszy i spokoju, pogrillować i wypić piwko ze znajomymi - zwierza się Leszek Kraczkiewicz, dodając: - Od kilku lat jeżdżę też na Węgry do miejscowości Hajduszoboszlo gdzie są baseny zdrowotne dla dzieci i dla dorosłych. Często zdarza się mi też wypoczywać w Chorwacji w okolicach Splitu, ostatnio wakacje spędzam także we Włoszech.

Bardzo lubi nie tylko dobrze zjeść, ale także gotować. - Lubię rosół z kaczki oraz kotleta schabowego z młodymi ziemniaczkami i młodą kapustą - zdradza.

Piotr Pietras

Za tydzień Rafał Kwieciński, były piłkarz m.in.Hutnika

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski