Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do pierwszego błędu

ZAB
KLASA OKRĘGOWA WADOWICE. Derby Oświęcimia ponownie dla Soły. Soła Oświęcim - D&R Unia Oświęcim 1:0 (0:0)

Pojedynek Pawła Drobisza z Unii (z lewej) z Arturem Opalą, pomocnikiem Soły FOT. JERZY ZABORSKI

1:0 Jasiński 61.

Sędziował Konrad Chylewski (Wadowice). Żółte kartki: Janeczko - Szewczyk (dwie), Adamski. Czerwona kartka: Szewczyk (90). Widzów 600.

Soła: Ł. Nowak - Baluś, Sałapatek, Skrzypek, Jamróz - Paw, Janeczko, Stemplewski, Opala (63 Mika) - Jasiński (86 Hałat), Niewiedział (68 Borowczyk).

D&R Unia: Kubas - Drobisz, Szewczyk, Adamski, Flisek - Łach (80 J. Kocoń), Jończyk, Nowotarski (67 T. Kocoń), Marcin Barciak (65 Kornaś) - Boba (56 Łukaszka), Korba.

O derbach Oświęcimia dowiedzieli się nawet uczestnicy Life Festiwalu. Grupa fanów Unii, w sile ok. 300 osób, w drodze na stadion Soły przedefilowała w asyście kordonów policji przez Rynek, z zapalonymi racami świetlnymi.

Na boisku dominowała walka. Sole na początku do otwarcia wyniku zabrakło szczęścia, bo po dograniu Stemplewskiego, Niewiedział z bliska główkował nad poprzeczką (15 min). Potem Jasiński uderzył obok słupka (43 min). Jednak to goście mogli trafić "do szatni", bo Boba wycofał piłkę na 10 m Jończykowi, który uderzył nad poprzeczką (40 min). W odpowiedzi w dogodnej sytuacji znalazł się Paw, lecz kapitalnie zachował się Kubas, wygrywając w sytuacji sam na sam z rywalem (43 min).

Po przerwie dwa razy Jasiński niepokoił bramkarza Unii, który spisał się dobrze. Jednak w końcu miejscowy napastnik oszukał bramkarza, przenosząc nad nim piłkę.Nieszczęście gości wzięło się od złego zagrania Szewczyka. - W takich meczach o wyniku często decyduje indywidualny błąd - ocenił Jacek Dobrowolski, trener Unii.

W końcówce mógł być remis: z boku w pole karne wpadł Tomasz Kocoń, który - mimo ostrego kąta - zdecydował się na strzał, a piłka minimalnie minęła przeciwny słupek. A mógł dograć do lepiej ustawionych kolegów.

- Teraz do nas uśmiechnęło się szczęście, którego zabrakło nam tydzień wcześniej w Chełmku - powiedział Sebastian Stemplewski, trener Soły.

Jerzy Zaborski

Iskra Brzezinka - Babia Góra Sucha Beskidzka 1:1 (1:0)

1:0 Skiernik 30, 1:1 Dyduch 75.

Sędziował Łukasz Łabuzek (Chrzanów). Żółte kartki: Piotr Maciesza, Paweł Maciesza, Cienkosz - Żaczek. Widzów 50.

Iskra: Baruś - Michał Mędrysa, Mateusz Mędrysa, Paweł Maciesza, Jasek - Dwornik, Cienkosz, Adamczyk, Cegielski - Piotr Maciesza, Skiernik (60 Malicki).

Babia Góra: Talaga - Kudzia (75 Magiera), Listwan, Żaczek, Głuc - Tłok, Bałos (46 Mika), Cichy (60 Leśniak), Żmudka (46 Steczek) - Dyduch, M. Pacyga.

Najpierw strzałem z 16 m z półobrotu popisał się Skiernik, a że piłka skozłowała tuż przed Talagą, nie miał szans na interwencję. Po przerwie sam Mika mógł zdobyć trzy gole, ale trafił Dyduch.

(ZAB)

Brzezina Osiek - Zgoda Malec 3:2 (2:2)

0:1 Kukuła 12, 1:1 Juras 18, 2:1 Jaromin 22, 2:2 Kukuła 44, 3:2 Juras 65.

Sędziował Mariusz Adamczyk (Wadowice). Żółte kartki: P. Majda, M. Szczepaniak, Mieszczak - Chrapkiewicz. Widzów 300.
Brzezina: M. Majda - Bernaś, Mieszczak, Karpiński (75 P. Majda), Juras - Ł. Szczepaniak, M. Szczepaniak, M. Gros (60 R. Gros), Daniel Płonka - Jaromin, Śleziak

Zgoda: Gacur - Lekki, S. Drebszok, Faron (80 Banasiak) - Krawczyk (46 Chrapkiewicz), Hałat, Dybał, Woźniak (60 K. Płonka), Sokół - Kukuła, K. Drebszok.

O porażce gości zdecydowało gapiostwo obrońców, którzy dwukrotnie "przysnęli" przy rożnych. Miejscowi zwycięstwo zadedykowali Łukaszowi Szczepaniakowi, który dzień przed meczem został ojcem.

(ZAB)

Zagórzanka - Cedron Brody 2:1 (1:0)

1:0 Biesek 33, 2:0 Biesek 55, 2:1 Wolski 75.

Sędziował Szymon Krawczyk (Oświęcim). Żółte kartki: Krawczyk, Synal, Bigaj. Widzów 150.

Zagórzanka: Synal - Baran, Oczkowski, Siłakiewicz, Kulawik - P. Paliwoda, Krawczyk (86 Raczek), Pączkowski, Fiba (46 Jarczyk) - Smoleń (60 Bigaj), Biesek (80 Michałów)

Cedron: Rusinek - Mackiewicz, Wyka, Ćwiękała, Stanisławczyk - H. Skiba, K. Skiba, Łężniak , Wysogląd (65 Wilk) - Ciemiera (60 Kurowski), Wolski

Trener gości Paweł Wilk był zawiedziony, bo w jego ocenie mieli przewagę i sytuacje, a przegrali. Bohaterem gospodarzy był Biesek, który wykorzystał sytuację sam na sam, a potem dobił strzał Siłakiewicza.

(BOK)

Nadwiślanin Gromiec - Alwernia 2:2 (0:1)

0:1 Burza 1, 1:1 Rojek 58, 2:1 Adamczyk 76, 2:2 Podobiński 88.

Sędziował Witold Romanowski (Wadowice). Żółte kartki: Saternus, M. Pactwa, Manzel, Rundzia - Knapik, Seremak, Lichota, Burza. Widzów 100.

Nadwiślanin: Fijołek - Ł. Rundzia, Saternus, Pactwa, Sobień - Budek (70 Szalonek), Dworniczek (65 Adamczyk, 86 M. Rundzia), Hendzlik, Zejma - Manzel, Rojek.

Alwernia: Chuderski - Jochymek (75 Lichota), Knapik, Siemek, Klimkowicz - Lis, Koczwara, Podobiński, Łukasik (82 Zieliński) - Pieprzyca (62 Seremak), Burza.

Goście szybko otworzyli wynik, po błędzie Saternusa. Gospodarze objęli prowadzenie gdy Adamczyk strzałem głową umieścił piłkę w "okienku". Alwernia wyrównała po wolnym Podobińskiego.

(ŻuK)

CDO Izdebnik - KS Chełmek 1:1 (1:0)

1:0 Klimczyk 6, 1:1 Bąk 65.

Sędziował Łukasz Mnich (Kraków). Widzów 150.

CDO: Augustyn - Ziaja, Bielach, Bochnak, Jaworski - Badoń, Mikołajczuk, Frankowski, Paweł Mzyk, Kurpiel (70 Cebula) - Klimczyk.

Chełmek: Żołneczko - Tekielak, B. Chylaszek, Kowalczyk (30 Kłapacz), Zawadzki (30 Cieciera) - Kysiak (46 Kaczor), Górski, Mrożek, Musiał - Bąk, Kustra

Gospodarze szybko objęli prowadzenie, ale nie potrafili pójść za ciosem, bo Frankowski zmarnował karnego (Żołneczko wyczuł jego intencje). - Szkoda, bo była szansa pokonania lidera - żałował Piotr Giza, trener CDO.

Bąk wykorzystał nieporozumienie obrońcy z bramkarzem, doprowadzając do remisu. - Nie zagraliśmy dobrego meczu, zwłaszcza słabo wypadliśmy przed przerwą - ocenił Paweł Sidorowicz, trener Chełmka.
(ZAB)

Kalwarianka - Skidziń 1:1 (0:1)

0:1 Makuch 52, 1:1 Nykiel 90.

Sędziował Michał Gębala (Chrzanów). Żółte kartki: Rupa - Tworek, Nowak, Makuch. Widzów 200.

Kalwarianka: Łuczak - Pyla, Gwiżdż, Krzystek (82 Burdek), Dudzicki - Czaicki, Basista (Nykiel), Sajdak (68 Frączek), Hobrzyk - Marzec (68 Studnicki), Rupa.

Skidziń: T. Kobylański - Nalepa, Wójcik, G. Kobylański, Sporysz - Nowak, Tworek (80 Czapiewski), Wójcikiewicz, Adamczyk - Makuch, Tobik.

Gospodarze w ostatniej chwili uratowali remis. Wcześniej ich golkiper niepotrzebnie sprokurował sytuację bramkową i Makuch umieścił piłkę w siatce. Ostatnia minuta przyniosła korzyść miejscowym, gdy Nykiel w zamieszaniu podbramkowym zdobył gola.

(ŻUK)

Jałowiec Stryszawa - Skawa Wadowice 2:2 (0:1)

0:1 Bogucki 10, 1:1 P. Bachorczyk 55, 2:1 Bagnicki 64, 2:2 M. Miarka 68.

Żółte kartki: K. Jodłowiec, P. Bachorczyk - Skawina, Góra, Pomietło, Targosz. Widzów 150.

Jałowiec: Kłapyta - Bartyzel (73 Brytan), Bach, Goryl, D. Bachorczyk - Pietrusa, Okrzesik (60 Korczak), Jodłowiec, P.Bachorczyk - Świerkosz, Bagnicki.

Skawa: Sobieszczyk - Kadłuczka, Jończyk, Dyrcz, Gałdyn (78 Polus) - Skawina, Góra (62 M. Miarka), Pomietło, Targosz - Drobniak, Bogucki (83 Kuzia).

P. Bachorczyk strzelił w słupek z karnego, ale zrehabilitował się w 55 min. Na gola Bagnickiego odpowiedział Miarka, strzelając w sytuacji sam na sam.

(ŻuK)

1. Chełmek (s) 24 59 56-20

2. Soła (b) 24 57 56-18

3. Stryszawa 24 42 52-35

4. Skidziń 24 40 46-36

5. Babia Góra (b) 24 38 40-33

6. Brzezinka 24 34 35-44

7. Kalwarianka 24 30 39-36

8. Skawa (s) 24 29 41-38

9. D&R Unia 24 29 35-34

10. CDO Izdebnik 24 29 44-49

11. Brody 24 28 40-47

12. Gromiec (b) 24 28 37-46

13. Osiek 24 28 39-58

14. Zagórzanka 24 26 23-49

15. Alwernia (s) 24 25 22-39

16. Malec 24 18 38-61

(ZAB)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski