Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobczyce. Koncert piosenek Krzysztofa Krawczyka. Piotra (i nie tylko) muzyczny ukłon w stronę kobiet

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Piotr Skóra
Piotr Skóra Archiwum prywatne
O muzyce i kobietach – z Piotrem SKÓRĄ, z wykształcenia nauczycielem wychowania fizycznego i trenerem, z zamiłowania muzykiem i wokalistą.

FLESZ - Fake news, dezinformacja czyli rosyjska propaganda ROZMOWA

od 16 lat

W niedzielę w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Dobczycach zaśpiewa Pan przeboje śp. Krzysztofa Krawczyka. Będzie to kolejny z cyklu „Projekt” upamiętniający nieżyjącego artystę. Po Andrzeju Zausze, Mirku Bregule, Grzegorzu Ciechowskim, Zbigniewie Wodeckim, Ryszardzie Riedlu i Korze teraz bohaterem będzie Krzysztof Krawczyk. Wybór był trudny czy oczywisty?
Przyznam, że najpierw myśleliśmy o koncercie poświęconym Romualdowi Lipko, który zmarł w 2020 roku, ale pandemia nie pozwoliła nam w 2021 zrealizować tych planów. Kiedy w ubiegłym roku zmarł Krzysztof Krawczyk postanowiliśmy, że najbliższy projekt jaki zrealizujemy będzie poświęcony jemu.

Czy jego muzyka jest Panu bliska?
Nigdy nie zamykałem się w „ramy”. Owszem, jako muzyk zaczynałem od rocka, ale z muzyką Krzysztofa Krawczyka zetknąłem się już jako dziecko. Już wtedy znałem jego piosenki, śpiewałem je, tańczyłem do nich, bo przecież były i są grane np. na weselach. Później wykonywałem je razem z Big Bandem Dobczyce i wtedy zawsze spotykały się z dobrym odbiorem publiczności. To muzyka do tańca i do posłuchania, a przy tym różnorodna, bo to i „Parostatek”, ale też przeróżne duety, m.in. z Goranem Bregovicem.
Tak jak staram się to robić za każdym razem tak i teraz nie chcę wywracać utworów „do góry nogami”, robić ich po swojemu. To nie ma być Krzysztof Krawczyk a’la Piotrek Skóra. Na ile to możliwe chcę być wierny oryginałowi.

Koncert będzie podzielony na trzy części: zespołową, unplugged i big bandową. Co usłyszmy w każdej z nich i kogo zobaczymy na scenie?
W pierwszej wykonam z zespołem osiem utworów. W zespole za każdym razem jest Maciek Słomka, bo razem wymyśliliśmy „Projekty”. Pozostałych muzyków za każdym razem szukamy wspólnie i za każdym razem są to inne osoby, bo wybierane pod dany projekt.
Potem dwa utwory zaśpiewam tylko przy akompaniamencie gitary klasycznej. Mam nadzieję, że publiczność się włączy i zaśpiewany je razem. Trzecia część będzie należała do Big Bandu Dobczyce.
Będą też chórki, bo u Krzysztofa Krawczyka też były. U nas będą to trzy młode wokalistki z sekcji wokalnej MGOKIS Dobczyce, które świetnie śpiewają chórki, ale nigdy wcześniej nie miały okazji wystąpić na scenie z prawdziwym zespołem. Poza tym w duetach pojawi się kilka innych osób z tej sekcji.

To będzie koncert dedykowany paniom, w końcu przed nami Dzień Kobiet?
Faktycznie „Projekty” niemal od samego początku gramy w marcu, w okolicy Dnia Kobiet. Można śmiało powiedzieć, że to ukłon w stronę kobiet, zwłaszcza, że według mnie kobiety są bardziej wrażliwe na sztukę. Dla panów to okazja, aby zrobić prezent swoim kobietom i zaprosić je na koncert.

Muzykiem jest Pan od czasu do czasu, ale na co dzień wykonuje Pan mocno sfeminizowany zawód, bo jest Pan nauczycielem. Jak się Panu pracuje wśród kobiet?
Dobrze. Zawsze dobrze dogadywałam się z kobietami, więc nie narzekam.

Jakie cechy najbardziej ceni Pan u kobiet?
Patrząc przez pryzmat tych, które znam najlepiej i które podziwiam, oczywiście na czele z żoną, to siłę wewnętrzną, determinację, wytrwałość i trzymanie się własnych priorytetów.
Ale to nie wszystko. Jako osoba mająca „lewe ręce” do gotowania podziwiam też żonę za to, że umie to robić. Nie znaczy to bynajmniej, że miejsce kobiet jest w kuchni. Po prostu w naszym domu taki podział się sprawdza, ale wiem, że są domy gdzie wygląda on inaczej.

Najważniejsze kobiety w Pana życiu to…
Zdecydowanie żona, córka i mama. Przyznam, że mama mnie rozpieszczała, jako, że jestem jedynym synem a na dodatek przez długi czas, zanim na świat przyszła młodsza siostra, byłem najmłodszy w rodzinie. Zawdzięczam jej wiele, w tym wrażliwość, zamiłowanie do śpiewu. Sama często w domu śpiewała i mocno mi kibicowała, kiedy sam zacząłem śpiewać i grać.
Tak jak ja teraz kibicuje swojej córce, która kończy szkołę muzyczną. Co prawda nie szkoli się wokalnie, bo uczy się w klasie perkusji, ale ma talent i predyspozycje sceniczne.

Kiedyś wystąpił Pan w The Voice of Poland, a za miesiąc podobno zobaczymy Pana w „Szansie na sukces”?
Tak, odcinek zostanie wyemitowany 3 kwietnia. Więcej na razie nie mogę powiedzieć.

Jak wyglądają dalsze muzyczne plany na ten rok?
Chciałbym wrócić do tego od czego zaczynałem, czyli do rocka i być może uda się nam wystąpić z zespołem Wiatr Odnowy podczas tegorocznych, jubileuszowych Dni Dobczyc. Lubię też wszelkiego rodzaju akcje charytatywne, dlatego w najbliższym czasie chciałabym zorganizować koncert na pomoc Ukrainie. Na razie zapraszam obywateli Ukrainy, jeśli są w Dobczycach lub okolicy, aby przyszli na nasz niedzielny koncert. Będą mogli wejść bez biletów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski