Włoch Andrea Guardini pokonał Brytyjczyka Marka Caven-disha oraz swego rodaka Roberto Ferrariego. Etap z San Vito di Cadore do Vede-lago liczył tylko 139 km. Zawodnicy mogli więc odpocząć przed czekającym ich już dzisiaj powrotem w góry. Polacy przyjechali w tym samym czasie co zwycięzca.
Ani drgnęła klasyfikacja generalna - liderem nadal jest Hiszpan Joaquim Rodriguez z Katiuszy, który o 30 sekund wyprzedza Kanadyjczyka Rydera Hesjedala (Garmin) oraz Włocha Ivana Basso (Liquigas) o 1.22 min. Najlepszy z Polaków jest Sylwester Szmyd - 29. ze stratą 26.38 min.
(ŻUK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?