W mediach elektronicznych, zwłaszcza stacjach telewizyjnych, w których liczy się wyłącznie oglądalność (dotyczy to również TV publicznej), rządzi show - co w polskim wydaniu oznacza karczemną awanturę. Prowadzący zapraszają więc nie ekspertów, którzy cokolwiek wiedzą, tylko celebrytów i pyskaczy wygłaszających nośne hasła i skaczących sobie do oczu.
Czy na podstawie takich "debat" można się czegoś istotnego dowiedzieć? Wyciągnąć wnioski pomocne podczas wyborów samorządowych bądź parlamentarnych? Nie.
Debaty "Dziennika Polskiego" są dla tych, którzy od fajerwerków i plucia wolą fakty, informacje i opinie ludzi kompetentnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?