Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dożynki w Wolicy

Redakcja
Następnie wspaniale udekorowana furmanka z wieńcem pojechała po starostę dożynek Mieczysława Katarzyńskiego i starościnę Alicję Janczar, by później objechać ze śpiewem całą Wolicę, obwieszczając mieszkańcom otwarcie festynu. Po zakończeniu objazdu furmanka wjechała na boisko Rogowianki, gdzie zebranych gości przywitali Zdzisław Urantówka, kierownik wolickiego Klubu Kultury "Jedność" i przewodniczący Dzielnicy XVIII Tomasz Urynowicz.

Główną nagrodą w loterii fantowej była koza, inne to kaczka, kogut oraz gołębie

 "Już nie szumi zboże" - to słowa dożynkowej pieśni, która w niedzielę zabrzmiała w Wolicy. Plony na okolicznych polach zostały już zebrane, tak więc mieszkańcy tego wiejskiego osiedla mogli bawić się na I Wolickim Festynie Dożynkowym. Zanim jednak zabawa się rozpoczęła, w miejscowym kościele ksiądz Józef Hojnowski poświęcił dożynkowy wieniec, wykonany przez wolickie gospodynie.
 Mogła więc już rozpocząć się część artystyczna, w której najpierw zaprezentował się kobiecy zespół "Woliczanki" prezentując ludowe pieśni, a także skecze przygotowane przez Annę Król i Stanisławę Ciastoń. Po gospodyniach z Wolicy wystąpiła jeszcze miejscowa młodzież z repertuarem wierszy dożynkowych, zespół Wrzos ze Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów z Niepołomic, Koło Gospodyń Wiejskich oraz dzieci z ogniska muzycznego z Woli Batorskiej.
 Po części artystycznej odbyły się jeszcze zawody sportowe, a ci, którzy talentów sportowych nie przejawiali, mogli postrzelać na strzelnicy, skosztować waty cukrowej lub zagrać na loterii fantowej, w której główną nagrodą była koza. Do wygrania były również inne zwierzęta: kaczka, kogut oraz gołębie.
 O godzinie 20.00 rozpoczęła się biesiada dla zaproszonych gości i sponsorów, którym do tańca przygrywał zespół Miraż. Jako że nie samym tańcem człowiek żyje, Przygotowano wiele wspaniałych potraw, w tym wolicki bigos i chleb wiejski, pieczony przez miejscowe gospodynie.
 - Zabawa jest aż miło - _mówił, między jednym tańcem a drugim, starosta dożynek Mieczysław Katarzyński. - _Jest bardzo sympatycznie i myślę, że wszyscy dobrze się bawią.
 Goście rzeczywiście dobrze się bawili, a tańce trwały do białego rana...

(GF)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski