CIĘŻKOWICE-TUCHÓW. Ponieważ sytuacja stawała się coraz poważniejsza, funkcjonariusze oddali kilka strzałów w kierunku uciekającej skody. Po ok. 10 km kierowca został w końcu zatrzymany
Tuż przed północą patrol z komisariatu w Ciężkowicach zamierzał zatrzymać do rutynowej kontroli kierowcę jadącego skodą. Mężczyzna jednak nie zareagował na podawne przez funkcjonariuszy sygnały, nie zatrzymał się i gwałtownie przyspieszył. - Wiadomość o uciekającym samochodzie przekazano innym patrolom, a jeden z nich zorganizował blokadę przed wjazdem do Tuchowa - informuje Katarzyna Padło z Zespołu Prasowego Małopolskiej Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. - Wkrótce potem w tym miejscu znalazł się poszukiwany samochód, a tuż za nim ścigający go radiowóz. Skoda nadal uciekała, a jej kierowca staranował jeden z radiowozów i ruszył wprost na policjanta. Na szczęście funkcjonariusz zdołał w porę uniknąć najechania.
Ponieważ sytuacja stawała się coraz poważniejsza, funkcjonariusze oddali kilka strzałów w kierunku uciekającej skody. Po ok. 10 km kierowca został w końcu zatrzymany.
Ale w tym samym czasie na miejscu policyjnej blokady odnaleziono leżącego w pobliżu jezdni człowieka. Wkrótce okazało się, że chodzi o 28-letniego mężczyznę, który nieco wcześniej zatrzymany został z powodu prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu. Po wykonaniu czynnności służbowych funkcjonariusze mieli odwieźć go do domu, ale właśnie wtedy do radiowozu dotarł komunikat o uciekającej przed policją skodzie. - Policjanci, którzy mieli włączyć się do pościgu, powiedzieli mężczyźnie, by na odwiezienie poczekał przed komisariatem - mówi mł. insp. Dariusz Nowak, rzecznik prasowy małopolskiej policji. - Przypuszczamy, iż mężczyzna, być może zainteresowany tym, co się dzieje nieco dalej, wyruszył w okolicę policyjnej akcji i tam został przypadkowo postrzelony.
Stan rannego, który został przewieziony do szpitala w Tarnowie, jest ciężki.
Zatrzymany uciekający kierowca skody to 22-letni mieszkaniec Przemyśla, wcześniej karany za rozboje i włamania. Posługiwał się dwoma nazwiskami. Na razie nie wiadomo, dlaczego z taką desperacją uciekał przed policją. Nie wyklucza się, iż podczas pościgu mógł pozbyć się z samochodu jakichś rzeczy.
Wiesław Ziobro
wiesł[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
