Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drugie życie 30-letniej karetki

Piotr Drabik
Piotr Drabik
Prawie 30-letni duży fiat kiedyś woził pacjentów na Śląsku. Teraz został muzealnym eksponatem
Prawie 30-letni duży fiat kiedyś woził pacjentów na Śląsku. Teraz został muzealnym eksponatem Anna Kaczmarz
Inicjatywy. Pasjonaci motoryzacji skupieni wokół Muzeum Ratownictwa w Krakowie odnowili kolejną karetkę sprzed lat. Tym razem odrestaurowali dużego fiata.

Samochód wyprodukowany w 1987 roku został przekazany przez oddział Polskiego Czerwonego Krzyża z Czechowic-Dziedzic. - Nie mamy własnego budżetu, dlatego wszystkie samochody pozyskujemy jako darowiznę - wyjaśnia Łukasz Pieniążek z krakowskiego Muzeum Ratownictwa.

Duży fiat odzyskał dawny blask dzięki pracy entuzjastów czterech kółek oraz uczniów Zespołu Szkół nr 1 w Bochni. - Sami zajmujemy się tym w ramach wolontariatu, dlatego chętnie korzystamy z pomocy szkół technicznych - dodaje Łukasz Pieniążek.

W rękach pasjonatów motoryzacji jest również bliźniaczy fiat 125p, który aż do 2007 roku był wykorzystywany przez Dział Transportu krakowskiego pogotowia. Nad jego renowacją pracują właśnie uczniowie z Zespołu Szkół Technicznych im. Staszica w Nowym Targu.

Do warsztatu trafi również wojskowy polonez caro z 1993 roku, fabrycznie produkowany jako karetka pogotowia.

Miłośnicy czterech kółek szukają też sponsorów na odnowienie najcenniejszych samochodów ratowniczych. - Wśród nich znajduje się warszawa 203A z 1963 roku, która przez lata służyła w krakowskim pogotowiu. Jednak pozyskanie oryginalnych części zamiennych z tej epoki jest praktycznie niemożliwe - przyznaje Łukasz Pieniążek.

Nierzadko się zdarza, że pojazdy przekazywane do Muzeum Ratownictwa mają za sobą bardzo nietypową historię. - Karetka zbudowana na bazie volvo 264 trafiła do nas jako karawan - mówi nam Łukasz Pieniążek. Samochód z 1980 roku jest jednym z kilku zachowanych egzemplarzy na świecie, które od początku brały udział w akcjach ratunkowych.

Obecnie muzeum dysponuje 50 pojazdami. Najstarszym z nich jest star pożarniczy z 1953 roku.

- Nie mamy własnej siedziby, dlatego póki co prezentujemy eksponaty na plenerowych pokazach, a nie na wystawie stałej - wyjaśnia Łukasz Pieniążek. Jest on jedną z 15 osób, które non-profit opiekują się na co dzień historycznymi pojazdami. Fani motoryzacji, poza renowacją starych pojazdów ratowniczych, prowadzą również działalność edukacyjną. A większość z samochodów jest trzymana w garażach Regionalnego Ośrodka Pomocy Społecznej przy ul. Piastowskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski