Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drugie życie rapera. O.S.T.R. podzieli się swymi rymami powstałymi po ciężkiej chorobie

Paweł Gzyl
O.S.T.R. należy od wielu lat do grona najpopularniejszych twórców hip-hopu w Polsce
O.S.T.R. należy od wielu lat do grona najpopularniejszych twórców hip-hopu w Polsce Fot. Szymon Starnawski
Środa, 30 marca, godz. 20, Forty Kleparz. Jego mama jest profesorem łódzkiej Akademii Muzycznej. Nic więc dziwnego, że już jako trzylatek zaczął grać na skrzypcach. Niestety trzy lata później wszystko się zmieniło - dwunastoletni Adam odkrył hip-hop.

Pierwsze próby rapowania podejmował z... magnetofonem Kasprzaka. Młody chłopak szybko jednak wsiąkł w lokalną grupę fanów gatunku. Dzięki temu wziął udział w nagraniach łódzkiego zespołu Obóz Ta. Te doświadczenia sprawiały, że postanowił działać na własną rękę. I tak na początku minionej dekady narodził się O.S.T.R.

Już debiutancki album rapera - „Masz to jak w banku” - ustawił go gronie najciekawszych talentów na rodzimej scenie hip-hopowej. Choć zgodnie z ówczesną modą na „blokersów”, Adam ukrywał swoje inteligenckie pochodzie, robiąc za wychowanego na ulicy twardziela, w jego rymach słychać było oczytanie.

Z czasem również muzyka O.S.T.R.-ego nabrała rumieńców. Coraz więcej słychać w niej było elementów „czarnych”brzmień - czego kwintesencją stała się płyta „Jazz w wolnych chwilach”. To była zasługa nie tylko talentu muzycznego Adama, ale także jego dobrej ręki do wyboru współpracujących z nim producentów.

Do dziś O.S.T.R. nagrał aż dwanaście oficjalnych albumów. Są one kroniką dojrzewania rapera - od młodzieńca zafascynowanego hip-hopowym stylem życia do dojrzałego faceta utrzymującego rodzinę i próbującego nadać sens swojemu życiu. Nic dziwnego, że artysta ma dziś duże grono wiernych fanów.

- Słuchaczy mojej muzyki nie określam mianem fanów - co więcej, nie uważam nawet, żeby istniało coś takiego jak relacja fan-idol. Moi słuchacze to są moi przyjaciele. To oni utrzymują moją rodzinę i zaufali mi - nie dlatego, że pieprzę jakieś banały i ograne rzeczy, tylko dlatego że się dzielę z nimi całym sobą - deklaruje w jednym z wywiadów.

W środę O.S.T.R. pojawi się w Krakowie, aby zaprezentować materiał ze swego ostatniego albumu - rozliczeniowego „Życie po śmierci”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski