Aż 7 z 10 mln zł zarezerwowanych w tegorocznym budżecie obywatelskim nie zostanie wykorzystane w tym roku. Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski podpisał zarządzenie w sprawie przesunięcia tych pieniędzy na przyszły rok.
Radni są tym zbulwersowani. - To, co się dzieje z budżetem obywatelskim, to kpina. Najpierw namawia się mieszkańców, by zgłaszali projekty, potem są one oceniane przez urzędników, a na koniec okazuje się, że nie da się ich wykonać - mówi Mirosław Gilarski, radny PiS.
Jego zdaniem w ten sposób podważa się sens tworzenia budżetu obywatelskiego, bo projekty, które wybrali mieszkańcy, mogą wcale nie zostać zrealizowane w następnych latach, np. z powodu oszczędności i konieczności wydania pieniędzy na pilniejsze rzeczy.
Urzędnicy uspokajają, że tak się nie stanie. - Wszystkie projekty, które zwyciężyły w tegorocznym budżecie obywatelskim, na pewno zostaną zrealizowane. Nie zabraknie na nie pieniędzy - zapewnia Mateusz Płoskonka, wicedyrektor Wydziału Spraw Społecznych w krakowskim magistracie.
Jego zdaniem radni niepotrzebnie robią problem z zarządzenia prezydenta w sprawie przesunięcia 7 mln zł z tegorocznego budżetu obywatelskiego na przyszły rok, bowiem większości zwycięskich projektów i tak nie dałoby się zrealizować do końca 2015 r.
Wśród nich jest też jednak projekt "Mali Ratownicy" (to szkolenia z pierwszej pomocy itp.) - nie wydaje się on trudny w realizacji, a jego koszt wynosi tylko 25 tys. zł. Mimo to zaplanowano go dopiero na przyszły rok. Mateusz Płoskonka nie był nam w stanie wyjaśnić, dlaczego tak się stało. Stwierdził, że jednostka, która zajmowała się opiniowaniem tego projektu, sama zadecydowała o takim, a nie innym terminie jego realizacji.
Andrzej Hawranek, szef klubu PO w Radzie miasta uważa, że w tym roku powinny być zrealizowane wszystkie zadania, na które głosowali mieszkańcy. - Nie rozumiem dlaczego nie mogła dotąd powstać ścieżka nordic walking na bulwarach wiślanych, która została wybrana do realizacji w ubiegłym roku. To tylko chodzi o oznakowanie trasy - wskazuje Hawranek.
Jacek Bednarz, przewodniczący Rady Dzielnicy XIII Podgórze, który zgłosił do budżetu obywatelskiego projekt zagospodarowania zalewu Bagry (to jeden ze zwycięskich projektów w tym roku) nie martwi się, że ma on być zrealizowany dopiero w 2016 r. - Od początku było wiadomo, że budżet obywatelski obejmuje ten i przyszły rok - komentuje Jacek Bednarz.
Radni miejscy są jednak zaniepokojeni, że realizacja części projektów się odwleka. Wkrótce urzędnicy mają im przedstawić stan realizacji wszystkich inwestycji z tegorocznego i ubiegłorocznego budżetu obywatelskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?