Dwaj do fotela wójta?

W krakowskiej delegaturze Krajowego Biura wyborczego zarejestrowały się dwa komitety wyborcze. Jeden to Komitet Wyborczy Wyborców Piotra Hajduka, a drugi - Komitet Wyborczy Wyborców „Wiesław Ostafin”.

Piotr Hajduk został powołany na wicewójta niedługo przed odejściem Daniela Obajtka z gminy do ARiMR. Dziś pełni funkcję komisarza. Ma 33 lata, z wykształcenia jest politologiem. Mieszka w Stróży żoną i trójką dzieci, a pochodzi z Myślenic, gdzie - zanim trafił na fotel wicewójta gminy Pcim - pracował przez kilka lat w tamtejszym UMiG. W kwietniu 2015 roku dano mu wybór: wypowiedzenie albo zmiana stanowiska pracy (przeniesiono go do Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Myślenicach).

Jak mówił kilka miesięcy temu w wywiadzie dla lokalnego miesięcznika, według niego było to związane z udzieleniem przez niego poparcia Jarosławowi Szlachetce podczas ostatnich wyborów samorządowych (Szlachetka był kontrkandydatem Macieja Ostrowskiego, burmistrza Myślenic).

Dziś Piotr Hajduk mówi, że nie zamierza oglądać się za sobie, dlatego przeszłe wydarzenie nie wpłyną na jego współpracę z gminą Myślenice i z powiatem, w którym mocno iskrzyło między zarządem z klubem PiS.

Zamierza kontynuować politykę swojego poprzednika. Program, jak zapowiada, ogłosi po rejestracji jako kandydat. - Chcę skupić się na tym, co jest do zrealizowania przez dwa lata - zapowiada. - Potrzeb jest dużo, a wśród nich drogi, infrastruktura sportowa i długo oczekiwane dokończenie projektu kanalizacji.

Wiesław Ostafin, 51-latek z Trzebuni, był radnym gminy Pcim przez dwie kadencje (2006-10 i 2010-14). Startował wtedy z KWW Wspólna Gmina, tego samego, co Daniel Obajtek, wybrany w 2006 roku na wójta i ponownie w roku 2010. W ostatnich wyborach samorządowych bez powodzenia startował do Rady Powiatu z KWW Przyjazny Samorząd Terytorialny, związanego ze wicestarostą Tomaszem Susiem.

Kiedy próbowaliśmy go zapytać, dlaczego zdecydował się kandydować na wójta Pcimia i czym ma zamiar przekonać do siebie mieszkańców, odparł, że „w odpowiednim czasie będzie się można wszystkiego dowiedzieć”. O sobie powiedział tylko tyle, że pracuje, a oprócz tego działa społecznie.

Z czasów, kiedy był jeszcze radnym, w sieci zachowały się informacje o nim. Można się z nich dowiedzieć, że ma wykształcenie średnie (a przynajmniej takie miał w tamtym okresie), wykonuje zawód diagnosty-mechanika, ma żonę i troje dzieci, a jego zainteresowania to sport, motoryzacja, turystyka i gospodarka.

Bolesław Pajka, członek zarządu powiatu, który sam nosił się z zamiarem kandydowania na wójta Pcimia, dziś mówi, że należy dać szansę młodemu i nie kryje swojego poparcie dla Piotra Hajduka. - Ma podobny program do mojego, dlatego go popieram i będę wspierać - mówi i dodaje, że w jego ocenie młody były wicewójt a teraz komisarz, odnalazł się już w gminie i „opanował sytuację”.

To poparcie jest o tyle zaskakujące, że „iskrzyć” w powiecie do dziś nie przestało, a Bolesław Pajka jest tam w opozycji do PiS (należy do klubu Solidarna Polska). Całkiem niedawno zajął w zarządzie miejsce odwołanego Krzysztofa Dybła z klubu PiS. Na pytanie, czy spodziewał się rejestracji drugiego komitetu, Bolesław Pajka mówi. - Spodziewałem się, ale innego, nie tego.

Z kolei byłemu wójtowi Pcimia Andrzejowi Padlikowskiemu bliżej jest do Wiesława Ostafina, o którym mówi, że ma nie tylko zasługi na polu działalności społecznej, ale też własne zdanie. - Ubolewam nad tym, że „wykruszyło” się tyle wymienianych pół-oficjalnie nazwisk. Liczyłem na rejestrację pięciu komitetów, ale cieszę się, że są choć dwa, bo to też znaczy, że demokracja zwyciężyła. Życzę im, żeby zebrali po 600 podpisów i żeby ludzie mogli dokonać wyboru - mówi.

Ważne daty z kalendarza wyborczego
do 1 lipca br. (do północy) - zgłaszanie gminnej komisji wyborczej do zarejestrowania kandydatów na wójta
24 lipca (godz. 7-21) - głosowanie