Dwie sztuczne nerki

NOWY SĄCZ. Finał "Świątecznej pocztówki" Krystiana i Artura

   Na początku był pomysł. Krystian Wolak - student III roku Wyższej Szkoły Biznesu NLU i Artur Szpilka - absolwent tej uczelni, postanowili zrobić coś dobrego dla swojego miasta. Zyskali wsparcie posła Andrzeja Czerwińskiego i tak zrodziła się akcja "Świąteczna pocztówka", adresowana głównie do przedsiębiorców, właścicieli firm, i dyrektorów różnych instytucji. Młodzi ludzie przed Wielkanocą sprzedali wśród nich aż 15 tys. kartek. Tym sposobem zebrali 28 tys. zł. 50 tys. zł dodatkowo przekazał PZU "Na Życie" SA. I tak dzięki kwocie 78 tys. zł dyrekcja szpitala będzie mogła kupić dwie nowe sztuczne nerki. Przetarg odbędzie się 5 sierpnia. Z ofert dwóch firm wybrana zostanie korzystniejsza.
   - Młodzież na ogół nie ma zaufania do polityków, wy wobec posła wykazaliście. Dlaczego? - zapytaliśmy obu sądeczan.
   - Zwróciliśmy się z propozycją do Andrzeja Czerwińskiego, ponieważ znamy go od lat, kiedy był jeszcze prezydentem - odparł Krystian Wolak. - Mamy do niego jako do człowieka zaufanie. Miło nam, że akcja zakończyła się powodzeniem. Sami chodziliśmy do firm i proponowaliśmy kupno kartek. Do niektórych przedsiębiorców trafiały nasze koleżanki, które okazały się bardziej od nas skuteczne.
   - Jesteśmy wdzięczni inicjatorom tego przedsięwzięcia, ale nade wszystkim mieszkańcom naszego regionu, bo to dzięki nim udało się zebrać tak dużo pieniędzy - podkreśla dyrektor Zofia Kubisz-Pajor. - Mamy w szpitalu 15 stanowisk sztucznej nerki. Czynnych jest tylko 11. Pozostałe zostały już wyeksploatowane. Najnowszy aparat ma siedem lat. Obecnie w naszym oddziale poddawanych jest dializie 75 pacjentów. Dzięki dwóm nowym nerkom stałym leczeniem będziemy mogli objąć dodatkowo od 6 do 8 chorych. Wkrótce, dzięki jednej z niemieckich fundacji otrzymamy dwie kilkuletnie nerki, z atestami, w pełni sprawne.
   Wczoraj podczas spotkania w szpitalu Irena Dróżka - prezes Fundacji na Rzecz Miasta Nowego Sącza - uroczyście przekazała dowód wpłaty zebranej w wyniku akcji kwoty. Dyrektor Sławomir Idziaszczyk z PZU "Życie" przypomniał, że firma dwa lata temu przekazała 50 tys. zł na zakup karetki, a w roku 2001 - 12 tys. zł na sprzęt medyczny.
   Akcja będzie kontynuowana jesienią br. Jej pomysłodawcy liczą, że świąteczne kartki z okazji Bożego Narodzenia i Nowego Roku kupi jeszcze więcej osób.
Piotr Gry˛lak