Dwie wizje ogrodów

Artystka rozwija zarówno swój warsztat, zyskując nowe efekty w technice pastelowej, jak i samą strukturę malarską, stosując nowe rytmy, inną niż dotychczas kompozycję i przestrzenne walory dzieła. Obrazy Marty stały się prawie abstrakcyjne; korony drzew - temat wielu jej obrazów - są rozwibrowaną tkanką kolorystyczną wypełniającą całą powierzchnię płótna lub papieru. Czujemy, że impulsem pierwotnym był motyw rozświetlonych liści, których wibracja zainteresowała artystkę, ale w trakcie pracy zyskały one inną materię, już czysto malarską, dającą widzowi pełną satysfakcję estetyczną. Ciekawa jest też interpretacja krzewów - na ciemnych tłach błyszczą owalne plamki - wspomnienie listków, które poruszają się jak w tańcu, w swoim muzycznym zapisie uciekając do góry po przekątnej obrazu.
Cała wystawa utrzymana jest na jednolitym, wysokim poziomie, a dopełnieniem jej jest druga, jednocześnie odbywająca się ekspozycja w ogrodzie Mehoffera przy ul. Krupniczej - tutaj, w otoczeniu żywej natury, rozstawiono duże fotogramy złożone z dwóch części; górna - ukazuje zaprojektowane kiedyś przez Martę Kulę kompozycje roślinne, teraz w pełnym rozkwicie, dolna - eksponuje sam projekt, pięknie wykonany rzut poziomy ogrodu z istniejącą zabudową. To bardzo szczęśliwe połączenie, ukazujące nam bieg czasu - od pomysłu, który na planie autora jest zaledwie sygnałem, zaznaczeniem tego, co istnieje w jego wyobraźni, a będzie kiedyś wymarzonym ogrodem. Spacerując po ogrodzie Mehoffera można zastanawiać się nad siłą wyobraźni artystów, którzy potrafią wyprzedzić czas i pierwotny, suchy, geometryczny plan zamienić w ogród pełen kwiatów, wyrosłych tak, jak im nakazała myśl twórcy.
Janina Kraupe
Wystawa czynna jest do 7 sierpnia w godz. 9-16.