Dworek na dnie

To błędne koło może przerwać - jak twierdzą urzędnicy gminni i oświatowi - wyłącznie Sejm. Budowa nowego domu dziecka, która rozpoczęła się - w bezpiecznym, suchym miejscu - w połowie lat 90., jest bowiem ściśle związana z realizacją zbiornika w Świnnej Porębie. A jest to inwestycja centralna. W drugiej połowie lat 90. wydawało się, że - po latach bardzo chudych - zostanie wreszcie ukończona. Tymczasem nastąpiły lata jeszcze chudsze. Przy obecnym dopływie pieniędzy budowa zostałaby zakończona pod koniec stulecia. Nadzieją na to, że budowa nowej placówki w końcu ruszy, jest małopolski kontrakt regionalny, w którym na budowę zbiornika i związane z nim inwestycje w 2002 roku zaplanowano 90 mln zł. - Jeżeli przyszły parlament poprze ten zapis, to nowy dom dziecka powinien być ukończony w 2004 roku - mówi Tadeusz Litewka z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie, który pełni rolę inwestora zapory w Świnnej. - Jeżeli nie będzie pieniędzy, to nie widzę możliwości na szybkie poprowadzenie dalszych prac.