Dziekanowice. Wmurowano kamień węgielny pod budowę szkoły! [ZDJĘCIA, WIDEO]

Dość powiedzieć, że obecny budynek szkoły ma już ponad 100 lat, jest ciasny (zwłaszcza teraz, kiedy uczy się tu aż siedem klas) i nie ma sali gimnastycznej.

Jej brak doskwiera jeszcze bardziej odkąd przez osunięcie się ziemi, szkoła straciła także boisko. Osuwisko powstało w 2010 roku i od wtedy budowa nowej szkoły stała się jeszcze bardziej palącą potrzebą.

W tym roku udało się wreszcie pozyskać pomoc z budżetu państwa i choć jest ona mniejsza, niż oczekiwano, decyzja o budowie zapadła. Gmina ogłosiła i rozstrzygnęła przetarg. Działkę w dogodnym miejscu, bo w sąsiedztwie drogi wojewódzkiej, już wcześniej ofiarował wsi jeden z mieszkańców - Stanisław Szybowski, który na niedzielnej uroczystości był gościem honorowym.

Ten etap budowy (stan surowy zamknięty) ma zostać ukończony wiosną przyszłego roku (a dokładnie do końca marca).
Jego realizacja będzie kosztowała 4,6 mln zł (w tym 1,5 mln zł z promesy z budżetu państwa, reszta pochodzi zaś z budżetu gminy).

Później przed gminą stanie kolejne wyzwanie, jakim będzie budowa sali gimnastycznej, na którą teraz nie wystarczyło środków.

Podczas niedzielnej uroczystości Jerzy Idzi, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Szkoły w Dziekanowicach podkreślił: - Mamy dziś datę szczególną, 17 września. Pamiętamy, że w tym dniu bolszewicka Rosja wbiła nam nóż w plecy. Dlatego chciałem przypomnieć tych wszystkich bohaterów, którzy walczyli o te ziemie, abyśmy mogli żyć w wolnym kraju, budować naszą Polskę i budować tu dziś szkołę. Dziękuję.

Nowa szkoła, tak samo jak obecna, będzie służyła dzieciom z Dziekanowic, Rudnika i Sierakowa.

Dziś uczą się one w trzech miejscach, bowiem szkoła działa w dwóch sąsiadujących ze sobą budynkach (tak samo wiekowych) w Dziekanowicach, a przedszkole w osobnym - w Sierakowie.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 20

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto