Doszło tam do zapalenia się gazu, przetłaczanego z jednej cysterny do drugiej. W zasięgu płomieni znalazły się cztery cysterny (dwie częściowo wypełnione gazem) oraz prawie sto jedenastokilogramowych butli z propanem-butanem.
– Gdyby ten mężczyzna z narażeniem zdrowia i życia nie dobiegł do zaworu w cysternie i go nie zakręcił, konsekwencje wypadku mogły być o wiele poważniejsze, z __wybuchem włącznie – relacjonuje Mariusz Janusz, dyżurny operacyjny powiatu w tarnowskiej Państwowej Straży Pożarnej.
W akcji ratowniczej uczestniczyło sześć zastępów strażaków. Około 40 osób z okolicznych budynków ewakuowano. Wczoraj na miejscu wypadku pracowała komisja ekspertów. Śledztwo wszczęła też policja pod nadzorem prokuratury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?