Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziki będą bezkarne, a rolnik na tym straci

Paweł Szeliga
Józef Sołtys chce, by myśliwi już teraz oszacowali straty
Józef Sołtys chce, by myśliwi już teraz oszacowali straty Fot. paweł szeliga
Kłodne. Ponad dwa hektary łąki Józefa Sołtysa w Kłodnem w gminie Limanowa przeorały dziki. Rolnik żąda oszacowania szkód, ale myśliwi mu tego odmawiają. Mają swoje przepisy regulujące takie sprawy.

- Jak skończyły się ziemniaki w polu, to się dziki zabrały za łąkę - mówi Józef Sołtys. - Prawie całą już przeorały. Jeśli teraz łowczy nie oszacuje strat i nie wyrówna terenu, to na wiosnę trudno tu będzie przywrócić porządek.

Rolnik z Kłodnego od lat ma problemy z dziką zwierzyną. Nie powstrzymuje jej nawet ogrodzenie z bali. Głodny dzik znajdzie sposób, by je sforsować.

Za szacowanie strat i wypłatę odszkodowań w Kłodnem odpowiada Koło Łowieckie Jaworz, kierowane przez Janusza Trzupka. Rozwiewa on nadzieje rolnika - do wiosny myśliwi się u niego nie pojawią.

- To regulują przepisy ustawy prawo łowieckie - wyjaśnia Trzupek. - Od listopada strat się nie szacuje. Dziki mogą przecież tę łąkę jeszcze wiele razy odwiedzić w czasie zimy, szukając w glebie pędraków, więc zniszczenia będą większe.

Trzupek wyjaśnia, że w listopadzie często na polach leży śnieg, który utrudnia oszacowanie strat. Dlatego przyjęto w ustawie, że od tego miesiąca w terenie się nie pracuje. Łowczy dodaje, że mimo to rolnik może pobrać ze strony internetowej koła druk zgłoszenia straty i wysłać go pocztą do KŁ Jaworz. - Niezależnie od tego ostateczne szacowanie odbędzie się wiosną - dodaje.

Rolnik z Kłodnego uważa, że wtedy będzie już za późno na skuteczną naprawę szkód po dzikach. - Teraz odwróciłbym skibę do ziemi i na wiosnę posiałbym trawę, a tak nic z tego nie będzie - martwi się Józef Sołtys.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski