Dziś fontanna zagra i tryśnie

W weekend fontanna była już prawie gotowa Fot. Anna Kaczmarz

INWESTYCJE. Planowano, że przebudowa placu Szczepańskiego potrwa do końca czerwca - 2009 roku

Do przebudowy placu Szczepańskiego przymierzano się od kilku lat. Latem 2008 roku, po wielomiesięcznych dyskusjach, wprowadzaniu zmian itp., ostatecznie przyjęto projekt, który miał zmienić ten rejon w Secesyjny Salon Krakowa, a jeszcze jesienią 2008 roku rozstrzygnięto przetarg na przebudowę; wybrano Przedsiębiorstwo Budowlano-Remontowe "Sko-Bud", które zaoferowało swoje usługi za około 15 milionów złotych. Rewitalizacja zakładała, że miejsce będzie stylistycznie nawiązywać do istniejącej wokół secesyjnej architektury, w tym Pałacu Sztuki, Starego Teatru i okolicznych kamienic. Ułożono secesyjny wzór z kostki, a wzory ławek, kosze, latarnie - także wiążą się z secesyjnymi motywami. Przyjęto, że w sąsiedztwie Pałacu Sztuki powstanie fontanna) projektu prof. Stefan Dousy), która będzie najważniejszy element dekoracyjny placu, ukształtowana na secesyjną modłę. Tymczasem wiosną 2009 roku pojawił się pomysł "odsłonięcia" elewacji Pałacu Sztuki od strony placu. Prof. Witold Cęckiewicz uznał, że "Pałac Sztuki - tę niezwykłą perłę krakowskiej architektury secesyjnej - warto przywrócić śródmiejskiemu pejzażowi miasta przez włączenie jej w zmieniany obecnie obraz przestrzeni publicznej placu". Zaproponował m.in. wprowadzenie dojścia od strony placu, po obniżeniu o około metr części jego powierzchni po wschodniej stronie. Początkowo wydawało się, że głównym problem związanym z nowa propozycją "odsłonięcia" pałacu od strony placu i zrobienia tam nowego wejścia - byłaby konieczność przesunięciem fontanny w stronę środka placu, co kłóciłaby się z generalnymi założeniami przebudowy. Jednak wojewódzki konserwator zabytków, który analizował wyniki badań archeologicznych, nie tylko nie wyraził zgody na obniżenie poziomu placu przy Pałacu Sztuki, ale zalecił nawet podniesienie jego poziomu w stosunku do zatwierdzonego projektu. To jednak nie był ostatni problem.

Na placu, znacznie dłużej niż przewidziano, trwały prace archeologiczne. Wynikało to jednak z tego, że dokonane tam odkrycia są dużej wartości (m.in. resztki zabudowy drewnianej, fragmenty kościoła św. Szczepana, pochówki).

Według pierwszych założeń prace miały finiszować z końcem czerwca 2009 roku, później wczesną jesienią, następnie na koniec grudnia. Finisz nastąpi jednak dziś.

- Deszczowa pogoda wyjątkowo nie sprzyjała niektórym pracom (m.in. bardzo precyzyjnych przy fontannie), ale kończymy - zapewniał ans w weekend Jacek Skoczeń, szef firmy Sko-Bud, która przebudowywała plac.

Na dziś, na godzinę 21, władze miasta zapraszają więc mieszkańców na uroczyste otwarcie. Wieczorem, gdyż głównym punktem programu będzie uruchomienie nowej fontanny (wystąpi też Zespół Muzyki Dawnej Floripari z Zamku Królewskiego na Wawelu).

To będzie pierwsza taka fontanna w Krakowie i ma być zarazem najpiękniejsza. Została wykonana z włoskiego granitu złocistego. Misa fontanny jest konstrukcji żelbetowej; na nią nałożona została rzeźba z granitu, a misę wyłożono szklaną włoską mozaiką. Zamontowano urządzenia, dzięki którym woda z fontanny będzie tryskała w takt muzyki, a całość będzie wzbogacona efektami świetlnymi. Z uzyskanych przez nas informacji wynika, że fontanna będzie emitowała pięć utworów - najprawdopodobniej - "Bolero" Maurice Ravela, walc "Nad pięknym, modrym Dunajem" Joanna Straussa, "Ritt der Walküren" Ryszarda Wagnera, Poloneza A-dur Fryderyka Chopina oraz "Walc kwiatów" Piotra Czajkowksiego (Z "Dziadka do orzechów").

(J.ŚW)

[email protected]