Ekwilibrystyka na motorach

Także na stadionie Dalinu konkurencje są bardzo widowiskowe FOT. MACIEJ HOŁUJ

WYDARZENIE. Na trudnych trasach zlokalizowanych na stokach góry Chełm zostanie jutro rozegrana trzecia runda mistrzostw Europy w trialu

Dzisiaj uczestnicy myślenickiej rundy zapoznają się z trasą zawodów, wizytując - pomiędzy godz. 13 a 17 - jej poszczególne sekcje. O godzinie 16.30 rozpocznie się kontrola administracyjna i techniczna zawodników, a o godzinie 19.30 swoje posiedzenie zaplanowała najwyższa władza zawodów - międzynarodowe jury. Sama walka na trasie sekcji rozpocznie się jutro o godzinie 9, kiedy pierwszy zawodnik wyruszy ze stadionu Dalinu, aby zmierzyć się z trudnymi sekcjami na Chełmie.
Jedna z nich została zlokalizowana na bieżni stadionu (tutaj jest również start i meta zawodów). Motocykliści pojawią się na niej o godzinie 11.30. Sekcja ta pomyślana została jako atrakcja dla tych miłośników trialu, którzy z różnych względów nie będą mogli pojawić się w lasach na stokach Chełmu. Siedząc wygodnie na trybunie stadionu można będzie obejrzeć wyczyny motocyklistów. Bowiem trial to sport, który graniczy z ekwilibrystyką.
Na czym polega trial? Mó- wiąc najogólniej, na bezbłędnym pokonywaniu bardzo trudnych, zlokalizowanych w terenie sekcji. Motocyklista nie może podpierać się nogą podczas pokonywania prób, bowiem otrzymuje za to punkty karne (1, 2 i 3 za każde kolejne podparcie). Zwycięża ten zawodnik, który na swoim koncie zgromadził ich najmniej. Punkty karne można jeszcze otrzymać za przekroczenie czasu wyznaczonego na pokonanie sekcji (każdą należy pokonać w czasie nie dłuższym niż 1,5 minuty).
Startujący w Myślenicach motocykliści mieć będą do pokonania dwa okrążenia, trasy liczące po 15 kilometrów. W każdej z tych pętli znajdzie się 15 sekcji obserwowanych. Czas pokonania pierwszego okrążenia wyniesie 180 minut, przejazd całej trasy - 300 minut.
Zawodnicy będą podzieleni na trzy klasy: Championship Class (w tej klasie znajdą się sami najlepsi trialowcy Europy) oraz Junior Class i International Class. Jako pierwsi wystartują motocykliści International Class, jako drudzy Junior Class natomiast jako ostatni Championship Class. Najlepsi trialowcy pojadą sekcje oznaczone kolorem czerwonym (o większym stopniu trudności) natomiast pozostali - sekcje oznaczone kolorem niebieskim (znacznie łatwiejsze).
Myślenicka runda ME w trialu stanowi półmetek zmagań. Wcześniej motocykliści walczyli o punkty w klasyfikacji generalnej na terenie Portugalii i Włoch, z Polski pojadą jeszcze do Czech i do Hiszpanii. Obecnie w tabeli Championship Class przewodzi Francuz Loris Gubian jeżdżący motocyklem marki Gas Gas. Zawodnik ten zgromadził na swoim koncie 35 punktów i tylko o jeden punkt wyprzedza Włocha Matteo Grattarolę (motocykl sherco) oraz o dwa punkty Hiszpana Alfredo Gomeza (montesa). W Myślenicach zapowiadają się zatem nie lada emocje, biorąc pod uwagę niezwykle wyrównany poziom czołówki.
Nie ma w niej jednak, w gronie piętnastu sklasyfikowanych zawodników, ani jednego polskiego nazwiska. Naszych zawodników nie zabraknie natomiast na liście startowej. W Myślenicach wystąpią: Józef Topór-Mądry, Sebastian Cyrwus, Przemysław Kaczmarczyk, Michał Łukaszczyk i Gabriel Marcinów. W sumie na starcie zawodów ma się pojawić 39 motocyklistów reprezentujących barwy dziesięciu krajów.
Orientacyjny przyjazd pierwszego motocyklisty na metę przewidziano na godzinę 14, ostatniego - na 15.30. O godzinie 15.45 rozpocznie się ostatni akt myślenickich zawodów: ceremonia zakoń-czenia i rozdanie nagród.
Maciej Hołuj