MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Faworytki nie zawodzą

Redakcja
Agnieszka Radwańska awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA BNP Paribas Open w Indian Wells (pula nagród 5 536 664 dolarów) po zwycięstwie nad Rumunką Soraną Cirsteą 6-2, 6-4. W nocy naszego czasu rywalką krakowianki była Włoszka Flavia Pennetta.

TENIS. Łukasz Kubot bliski pokonania Andy'ego Roddicka

Agnieszka, rozstawiona w imprezie z numerem "5", w pierwszej rundzie miała wolny los. Impreza w Indian Wells nazywana jest piątą lewą Wielkiego Szlema. Trwa prawie dwa tygodnie i gra tu cała światowa czołówka.

Krakowianka grała z Rumunką po raz piąty i to było jej trzecie zwycięstwo. Obie tenisistki miała problem z utrzymaniem swoich serwisów. Niska skuteczność pierwszego podania (Agnieszka 62 procent, Cirstea 57) sprawiła, że w całym spotkaniu doszło aż do dziewięciu przełamań. Na szczęście aż sześć z nich zapisała na swoje konto krakowianka. Zwycięstwo nad Rumunką przyniosło krakowiance premię w wysokości 23 291 dolarów. Ponieważ poprzednio w Indian Wells dotarła do czwartej rundy (1/8 finału), tym samym obroniła 80 ze 140 punktów. W trzeciej rundzie Radwańska zmierzyła się z Flavią Pennettą, która pokonała Hiszpankę Carlę Suarez Navarro 6-3, 6-4.

Zakładając drugą wygraną, krakowianka trafi następnie na startującą z "dziką kartą" Amerykankę Jamie Hampton lub Australijkę Jarmilę Gajdosovą. Jeśli i w tym przypadku okaże się lepsza, to w ćwierćfinale na jej drodze może stanąć liderka rankingu WTA Tour - Wiktoria Azarenka. Właśnie z Białorusinką poniosła wszystkie z trzech tegorocznych porażek - w półfinałach imprez WTA w Sydney i Dausze oraz rundę wcześniej w wielkoszlemowym Australian Open. Wygrała dotychczas 18. meczów, a jeden przed tygodniem w Kuala Lumpur oddała walkowerem.

Azarenka w piątek zapisała na koncie 18. zwycięski pojedynek w tym roku. Jednak do 3. rundy awansowała dopiero po trzygodzinnej wyrównanej walce z 37. na świecie Niemką Moną Barthel, pokonując ją z ogromnym trudem 6-4, 6-7 (4-7), 7-6 (8-6). Mecz ten był pełen nieoczekiwanych zwrotów akcji.

Do trzeciej rundy awansowały także byłe liderki rankingu: Rosjanka Maria Szarapowa (2.), broniąca tytułu w Indian Wells Dunka Karolina Woźniacka (4.) i Serbka Ana Ivanović (15.).

Blisko wygranej z jednym z najlepszych tenisistów ostatnich lat Andy Roddickiem był Łukasz Kubot. Po wygraniu pierwszego seta 6-4, w drugim polski tenisista prowadził 5-4 i serwował. Niestety, tego seta w tie-breaku wygrał Amerykanin. W decydującej partii do stanu 3-3 trwała wyrównana walka. Później jednak Roddick przełamał podanie Kubota i wziął tę partię 6-3.

Serb Novak Djoković rozpoczął obronę tytułu w turnieju ATP Masters 1000 (pula nagród 4 828 050 dol.) od wygranej w 2. rundzie z Andriejem Gołubiewem z Kazachstanu 6-3, 6-2.

Ze zmiennym szczęściem grały nasze deble: Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski awansowali do 1/8 finału po zwycięstwie z Niemcem Philippem Kohlschreiberem i Francuzem Gaelem Monfilsem 5-7, 7-6, 10-8. Alicja Rosolska i Słowenka Andreja Klepac natomiast przegrały w ciągu 47 minut z australijskimi tenisistkami Casey Dellacquą i Samanthą Stosur 2-6, 0-6 w 1. rundzie turnieju.

(AGA, K)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski