Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Grzegorza Tabasza. Dwa rodzaje karpia: polityczny i ekologiczny

Grzegorz Tabasz
Na Wigilię przypomnę Państwu dwa rodzaje karpia: politycznego i ekologicznego. Tego pierwszego zawdzięczamy towarzyszowi Mincowi, który w 1947 roku rzucił słynne hasło o karpiu na każdym świątecznym stole w Polsce.

Jak kraj długi i szeroki kopano stawy, spiętrzano wodę i wpuszczano narybek. Produkcja była tania, a co najważniejsze szczyt dostaw można było zaplanować na koniec roku. Karp zastąpił morskie ryby, które z braku rybackiej floty zniszczonej podczas wojny były nieosiągalnym rarytasem. Ówczesne kroniki filmowe ukazywały obowiązkowe migawki uśmiechniętych reprezentantów klasy robotniczej spieszących do domu z pluskającą w wiadrze rybą, a partyjni bonzowie reklamowali karpia po żydowsku.

Później coś poszło nie tak. W okresie schyłkowego Gomółki karp stał się produktem nieosiągalnym, sprzedawanym spod lady, wystanym w kolejkach. Ryba zniknęła bez śladu w trzewiach socjalistycznej gospodarki. Teraz karp ekologiczny. Wypatrzyłem zafoliowane filety z karpia oznaczone jako produkt ekologiczny. Gdym nieśmiało zapytał obsługę o wyjaśnienie usłyszałem, iż karp ekologiczny został uprzednio zabity. Wesołych Świąt!

ŚWIĘTA 2018: ZOBACZ KONIECZNIE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski