Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Grzegorza Tabasza: Ptak pogranicza

Grzegorz Tabasz
Nie wiem jak kowalik został kowalem. Wszak jest znakomitym murarzem, co w ptasim światku zdarza się raczej rzadko. Kowalik jest wielkości wróbla ale ładniej upierzony.

Niebieskawy wierzch, żółtawy brzuszek i czarna przepaska na oczach. Bardzo zręcznie biega po pniu drzewa w poszukiwaniu owadów. Biega z nieprawdopodobną zręcznością we wszystkich kierunkach, najczęściej zawieszony głową w dół. Pod względem tej ostatniej umiejętności kowalik jest jedynym ptakiem w Europie, który bez szkody dla zdrowia i życia może długo trzymać się w nietypowej pozycji. Nie jest miły w obejściu. Mało towarzyski, wścibski, przegania konkurentów.

Ma ich wielu, co wynika ze specyfiki menu. Tak jak sikorki wyszukuje owady w szczelinach kory i na gałęziach. Posiadając solidniejszy dziób może odrywać kawałki kory, ale jest zbyt słaby, by wkuwać się w drewno tak, jak czynią to dzięcioły. Jest więc ptakiem pogranicza, konkurując o pokarm zarówno z licznymi sikorami jak i dzięciołami, co może nieco usprawiedliwiać trudny charakter. Ptaszek zakłada gniazdo w dziupli podobnie jak dzięcioł, ale samodzielnie jej nie wykuje. Za to chętnie zasiedli porzucone dziuple dzięciołów. Na swoje potrzeby potrafi zaadaptować też rozmaite pustki w pniach drzew, a jeśli są zbyt duże to zmniejsza wlot lepiąc zgrabnie otwór gliną lub mułem zmieszanym ze śliną.

Roboty zacznie wiosną. Jeśli przetrwa zimę. Póki co, widuje go w karmniku, gdzie podjada ziarna słonecznika.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski