W zasadzie - z krakowskiej perspektywy - rzecz nie byłaby warta uwagi. Przy okazji pojawiły się jednak informacje o wielkim zainteresowaniu inwestorów Polską Wschodnią. Jeszcze w roku 2010 83 procent ankietowanych nawet nie myślało o lokowaniu w tym rejonie firm. Co się takiego stało, skąd ten nagły boom? Może po prostu chodzi o politykę?
W tej kwestii mam dwie teorie. Albo to zasługa rządu, albo - opozycji. Na wschodzie regularnie wybory wygrywa Prawo i Sprawiedliwość, jest więc możliwe, że inwestorzy (nawet zachodni!) zaufali polityce gospodarczej tej partii. A może przeciwnie? Może, podpuszczeni przez opozycję, chcą te tereny po prostu ucywilizować, by wreszcie głosowały na PO i jej akolitów? W końcu po wyborach samorządowych Katarzyna Lubnauer określiła regiony popierające PiS mianem zapóźnionych cywilizacyjnie…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
