Podobne reguły obowiązują w polityce. Jeżeli jakiś delikwent zacznie publicznie przeciw czemuś protestować, zainteresuje się tym co najwyżej załoga jednego radiowozu. Ale wystarczy ogłosić powstanie nowej partii politycznej, by zbiegły się wszystkie media. To właśnie one, a nie poparcie potencjalnych wyborców, których interesy reprezentowaliby, stworzyły Ryśka od Sześciu Króli czy Szymona Płaczliwego, windując ich chwilowo, mimo całkowitej pustki intelektualnej, do poparcia wynoszącego nawet 20 procent.
Teraz przyszedł czas na lansowanie partii pewnej osóbki, obdarzonej co prawda wieloma zaletami, ale kwalifikującymi ją raczej do występów w programie Top Model, niż w Onet Rano. Ponieważ mam dość takich medialnych ekscesów nie podam jej nazwiska, acz chciałbym przeprowadzić pewien test. Jeśli się Państwo domyśliliście o kogo chodzi, będzie to dowodem słuszności moich diagnoz oraz uzasadnieniem lęków, jakie przed takim sposobem funkcjonowania życia politycznego odczuwam. Za to każdy, kto się nie zorientuje o kim mowa, dowiedzie swej inteligencji i rozsądku.
W sumie mechanizm nowy nie jest. W czasach PRL wybitny krytyk literacki, prof. Artur Sandauer, oznajmił, iż dzięki swemu wielkiemu autorytetowi potrafi wynieść na szczyty, i utrzymać tam przynajmniej przez rok, najgorszego grafomana. Dziś, niestety, rolę autorytetów przejęli medialni celebryci. Zwłaszcza z mediów elektronicznych i społecznościowych.
Jakie więc są rokowania na przyszłość tej najbardziej oryginalnej obecnie polskiej formacji politycznej? Wydaje się, że odpowiedź przynosi pewna pieśń masowa, znana ongiś powszechnie, wykonywana z reguły w specyficznych, acz adekwatnych do obecnej sytuacji, okolicznościach.
„Dzisiaj gdym do ciebie przyszedł z rana/ By cię zbudzić ukochana z twego rannego snu/ Dzisiaj nie zastałem ciebie w domu/ Boś uciekła po kryjomu z innym na rendez sous/ O Maryjanno…"
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?