Ferie Zimowe 2004

   Będzie miała co opowiadać swoim koleżankom i kolegom po powrocie do szkoły grupa sądeczan, która w ramach akcji "Bezpieczne ferie" uczestniczyła w zakończonym wczoraj minizimowisku. Odbywało się ono w Szkolnym Schronisku Młodzieżowym W Nowym Sączu. Trwało zaledwie dwa dni, ale wypełnione było mnóstwem atrakcji. Zadbali o to organizatorzy "Bezpiecznych ferii" - Urząd Miasta oraz Komenda Miejska Policji. Swoją cegiełkę dołożyli również pracownicy Schroniska. Pod ich opieką pozostawała 20-osobowa grupa dzieci i młodzieży, wytypowana przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, która nie wyjechała z miasta na ferie. Półzimowisko połączone było z noclegiem w schronisku przy ul. Rejtana. O tym, że dzieciaki mile spędziły czas nie ruszając się z Nowego Sącza, świadczyły chociażby dopisujące im dobre humory. Przekrzykując się, wszystkie zgodnie twierdziły, że na zimowisku było super.
   - Byliśmy na zajęciach muzycznych i tanecznych w MDK, na lodowisku i basenie - powiedziały "Dziennikowi. - Ale najfajniejsze były dyskoteki. Mogliśmy też skorzystać z sali komputerowej w Zespole Szkół Samochodowych.
   Placówka ta udostępniła im również salę gimnastyczną, gdzie odbywały się zajęcia sportowe. Można było pograć w piłkę nożną, siatkówkę, koszykówkę. Grupa zapukała również do kina. Pracownice schroniska zatroszczyły się o sponsora, który zafundował bezpłatne wejście na lodowisko.
   - Chciałabym jeszcze zaznaczyć, że jest to druga grupa, którą podczas tegorocznych ferii mieliśmy pod opieką - mówi Irena Pasyk-Biel, dyrektor Schroniska Młodzieżowego. - Taki sam, dwudniowy program był realizowany z 20 dzieciakami w ubiegłym tygodniu. Na słowa podziękowania zasługują panie, które gotowały dla nas obiady, przygotowywały śniadania i kolacje.
    (MIGA)

Ciężko, przyjemnie i pożytecznie

   Ferie można spędzać na różne sposoby. Jeden z takich sposobów, z pewnością nie należący do tuzinkowych, wybrała młodzież z tymbarskiej jednostki Strzelca. Korzystając z pomocy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu, zorganizowali trzydniowy obóz szkoleniowo - treningowy.
   Głównymi jego punktami były zajęcia prowadzone przez instruktorów plutonu specjalnego SG. Zajęcia rozpoczęte konkursem strzeleckim na LOK-owskiej strzelnicy kontynuowane były później w terenie. Nie przeszkadzał ani mróz ani śnieg.
   Zajęcia zorganizowane dla strzeleckiej młodzieży w Tymbarku obejmowały w szerszym zakresie teoretyczne i praktyczne zagadnienia pierwszej przedmedycznej pomocy. Dodatkowo przeprowadzone zostały w terenie, gdzie mróz i śnieg stworzyły wręcz bojowe warunki ćwiczeń.
   W zajęciach terenowych uczestniczył instruktor filipińskiej sztuki walki Combat Kalaki oraz izraelskiego Krav Maga, drużynowy Strzelca Tomasz Sitarz, do niedawna pełniący służbę w plutonie szturmowym 25. brygady kawalerii powietrznej.
   - Organizacja takiego szkoleniowego obozu w czasie ferii była możliwa dzięki pomocy jakiej udzielił nam dowódca I kompanii odwodowej KO SG, a współorganizowali go limanowska LOK i instruktorzy plutonu specjalnego KO SG. Organizacją zajmował się szef logistyki naszej jednostki wspomagany przez Józefa Banacha - poinformował Robert Nowak, komendant tymbarskiego Strzelca.
(RM)

Ślizgaj się

   Po raz pierwszy w Małopolsce czeka nas zabawa, w której uczestniczyły już setki osób w Polsce. Każdy z Was może wziąć udział w regionalnej eliminacji X Mistrzostw Polski w Ślizgu na Bele Czym. Już dziś skompletuj załogę i przystąp do konstruowania swojego nie bele jakiego pojazdu.
   - To bardzo proste - zapewnia główny organizator Mieczysław Filipczyk. - Zawodnicy zjeżdżają ze stoku na skonstruowanych przez siebie pojazdach. Ocenia się fantazję ślizgu, a także atrakcyjność konstrukcji. Z dotychczasowych doświadczeń wiemy - a impreza obchodzi w tym roku okrągły, dziesiąty jubileusz, że każda edycja ślizgu skupia około 100 załóg i 10 tysięcy publiczności.
   Przypominamy - 7 lutego o godz. 10 w Krynicy na stoku obok dolnej stacji kolejki na Jaworzynę ślizgamy się na bele czym. Zgłoszenia przyjmuje oraz informacji udziela Mieczysław Filipczyk, dyżurujący przy telefonie 443-69-67 (biuro poselskie Ryszarda Nowaka w Nowym Sączu) codziennie w godz. 10-12. Informacje można także uzyskać w nowosądeckiej redakcji "Dziennika Polskiego".