Forma ma być dopiero na mistrzostwa Polski

Start był podsumowaniem zgrupowania reprezentacji Polski, w którym brali udział krakowianie. W Grand Prix najlepiej spisał się Marcin Suzin, który zwyciężył na 200 metrów stylem zmiennym, a na 100 m klasycznym był 4.

Trzykrotnie na podium uplasował się żabkarz Maciej Hołub, zajmując 2. lokaty na 50 i 100 m, a także 3. na 200 metrów. Anna Kawecka w stylu dowolnym wywalczyła 2. pozycję na 100 m i 3. na 50 m (oraz 5. na 200 m). Trzykrotnie tuż za „pudłem”, na 4. miejscach, znalazł się Mateusz Wysoczyński (100 i 200 m stylem grzbietowym oraz 100 m motylkowym).

– Trudno teraz jednoznacznie ocenić wyniki. Patrząc na same czasy, to rewelacji nie ma. Na tym etapie przygotowań nie należało się jednak spodziewać czegoś więcej – mówi trener pływaków AZS AGH Kazimierz Woźnicki. – Szczyt formy ma przypaść za trzy tygodnie, na mistrzostwa Polski (seniorzy i młodzieżowcy będą walczyć 28-31 maja w Szczecinie – przyp. art), gdzie nasi zawodnicy będą walczyć o minima na mistrzostwa świata i Uniwersjadę. W obu przypadkach normy są podobne.

Szkoleniowiec dodaje, że problemem jest mała ilość startów na długim (50-metrowym) basenie, gdyż letni sezon dopiero się rozpoczął. Zawodników czeka jeszcze sporo pracy. Zwycięski na 200 m stylem zmiennym Suzin uzyskał czas 2.07,08, a minimum na czempionat w Kazaniu (24 lipca – 9 sierpnia) wynosi 1.59,99. Do narobienia jest więc ponad 7 sekund.

_– Ale rekord życiowy ma na poziomie 2.01, wierzę, że jest w stanie poprawić się i uzyskać to minimum. Wszyscy nasi zawodnicy będą o nie walczyć. Duże szanse ma też Wysoczyński. Również Kawecka i Hołub, którzy dołączyli do grupy szkolenia centralnego – _dodaje Woźnicki.