Fort "Mydlniki" z dużą działką do wzięcia

Do wzięcia, a dokładnie do wydzierżawienia na okres do 30 lat, będzie fort nr 41a "Mydlniki", a wraz z nim prawie 6-hektarowa działka. To mały fort piechoty, powstał w latach 90. XIX wieku.

Znajduje się na wzgórzu, które dominuje nad okolicą i z którego rozpościera się ładna panorama, w pobliżu trasy kolejowej (200 m od stacji Mydlniki). W sąsiedztwie - tereny, których właścicielem jest AGH i gdzie planowane jest utworzenie uczelnianego kampusu.

Nieruchomość wpisana jest do rejestru zabytków, co ogranicza poczynania przyszłego gospodarza. Podobnie jak fakt, że zgodnie z zapisami miejscowego planu zagospodarowania teren ten znajduje się w obszarze zieleni urządzonej. A jednak to przecież wyjątkowy obiekt - dzieło obronne - które można atrakcyjnie zagospodarować. Co więcej, fort znajduje się przy trasie do chętnie odwiedzanych dolinek podkrakowskich.

- To pusta skorupa obiektu zabytkowego. W środku są dwie duże sale, łącznie mają 350 metrów kw. Można tam urządzić np. bar, punkt informacji. Na działce mogłyby się pojawić np. altana, ławki, pole biwakowe z oświetleniem, a w samym forcie mogłoby ono mieć zaplecze - wymienia Sławomir Matys z Zarządu Budynków Komunalnych, który to dysponuje 21 obiektami Twierdzy Kraków.

Nowa funkcja nie może niszczyć zabytku. W forcie nie można też zlokalizować zamkniętego magazynu - obowiązkowo musi on być bowiem udostępniany do zwiedzania.

Rocznie dzierżawa tej nieruchomości może kosztować od 10 do kilkunastu tysięcy złotych.

Większość przetargów, w których ZBK szuka chętnych na forty, niestety, kończy się fiaskiem. W tym roku jednak udało się znaleźć chętnego na fort "Skotniki". W przyszłym roku ZBK zamierza ogłosić przetargi dotyczące fortów: "Kosocice", "Prokocim" (pomieściłby hotel), "Mistrzejowice" i "Batowice".