Forum Czytelników

* Jeden kierunek ruchu wzdłuż Plant jest złym rozwiązaniem komunikacyjnym, odsuwającym na parędziesiąt lat konieczne usunięcie linii tramwajowych ze Śródmieścia. Przez Śródmieście mogłyby przebiegać tylko nieliczne linie, obsługiwane przez autobusy z napędem elektrycznym lub hybrydowym, jako ekologiczne i nie hałasujące.

Obecnie centrum komunikacyjne przeniosło się ze Śródmieścia na ronda Mogilskie i Grzegórzeckie - które trzeba zmodernizować dla zwiększenia przepustowości komunikacyjnej i ułatwienia przesiadek dla 50 tysięcy pasażerów na rondzie Mogilskim. I dla pasażerów na rondzie Grzegórzeckim, gdzie po wybudowaniu siedziby Urzędu Marszałkowskiego przybędzie pieszych i samochodów.
Albin Ksieniewicz z Grzegórzek

* Nawiązując do licznych publikacji w sprawie złego powietrza i smogu nad Krakowem - chcę podzielić się swoją obserwacją w przedmiotowej sprawie. W kompleksie budynków przy ul. Nowosądeckiej bardzo dymią dwa kominy. Nie zawsze mogę zidentyfikować ten, który dymi aktualnie. Można przypuszczać, że spalane jest coś co jakiś czas, ale tylko w nocy. Kominy dymią od ok. godz. 2 w nocy i trwa to od dwóch do trzech godzin. Komin wtedy dymi jak dawne parowozy kolejowe.

Bywało, że dymiły oba kominy równocześnie. Tak było np. w nocy po święcie Trzech Króli (z 6 na 7 stycznia). Najgorzej jednak sprawa wygląda w ciepłe letnie noce, gdy śpimy przy otwartych oknach. Musimy je zamykać z powodu smrodu.
Mieszkaniec budynku przy ul. Nowosądeckiej