Forum Czytelników

* Od dziesięcioleci obserwuję, że tylko deweloperzy mają dostęp do gruntów budowlanych i po wybudowaniu budynków sprzedają je w cenie zawierającej ich gigantyczne zyski. W wielu krajach grunty miejskie po ich uzbrojeniu są przekazywane indywidualnym inwestorom, którzy budują swoje domy bez narzutu dla deweloperów. Od dawna postuluję ten sposób rozwoju budownictwa mieszkaniowego, ale bez skutku, bo nikt by na tym nie zarabiał, zwłaszcza będący przy władzy i rozdzielnictwie dóbr doczesnych.
Ireneusz, stały czytelnik

* Na awaryjne nawet remonty torowiska tramwajowego brakuje funduszy, a tymczasem Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu chce budować a 40 mln zł niepotrzebną kładkę z Kazimierza na Ludwinów. Kiedy nie było mostu Grunwaldzkiego, to przewoźnik łódką przewoził chętnych spod Wawelu na Ludwinów. Obecnie nie ma potrzeby budowy dla nikogo tej udziwnionej kładki zasłaniającej krajobrazowy widok na Podgórze i zabytki. O jej rzeczywistej potrzebie powinna wypowiedzieć się Rada Dzielnicy I, gdyż ta kładka będzie jeszcze mniej wykorzystywana niż kładka Bernatka.
Albin Ksieniewicz, mieszkaniec Grzegórzek

* Sprzeciwiam się jako mieszkaniec Krakowa odwiedzający Las Wolski, zoo budowie większego parkingu dla samochodów. Do zoo dojeżdżają autobusy miejskie, i to wystarcza. Las ma być lasem, a nie betonowym parkingiem. Wyjazd do lasu i do zoo ma być wycieczką - można korzystać z komunikacj miejskiej.
Jan Nowaczek, krakowianin