MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Franciszek się rozejrzał

Redakcja
W parlamentarnym barze czekamy na debatę o Ukrainie. Niektórzy z wodą, inni z armaniakiem albo alzackim białym winem. "A, zacznie się później. To poproszę jeszcze kanapkę z łososiem”. Taki sobie koniec dnia, najważniejsze głosowania już się skończyły.

Paweł Kowal: OD KRAKOWA DO BRUKSELI

Żenia Tymoszenko, córka byłej premier Ukrainy, opowiadała spotkanym posłom o sytuacji w szpitalu więziennym w Charkowie, gdzie odsiaduje wyrok jej matka. Wszyscy są zmęczeni. Było trochę za dużo głosowań, do samego "rolnictwa” ponoć 900 poprawek, harmider nie do opisania. Poseł z Wielkiej Brytanii domagał się prawa do lunchu. Jedni chcieli przerwy, inni chcieli głosować do końca i żadnej sprawy nie przesuwać na następny dzień. W końcu sam prowadzący obrady poprosił o przerwę, ale o minutę za późno i zasłabł na oczach rozkrzyczanej sali. Dopiero wówczas wszystkim włączyła sie powaga. Informacje ze szpitala nie były zbyt optymistyczne.

Debata ciagnęła się ospale, gdy Jose Barroso i Herman van Rompuy jako jedni z pierwszych napisali ciepłe słowa do Franciszka. – A, Franciszek – rzekł zachodnioeuropejski konserwatysta. – Pewnie Franciszek Ksawery – dopytywał z "konserwatywną” nadzieją, czy nowy papież jezuita nie wybrał sobie przypadkiem na patrona wielkiego jezuickiego świętego z doktoratem z uniwersytetu w Bolonii. Ale nie, raczej ten biedny Franciszek. – A… – zadumał się konserwatysta.

– Papież będzie konserwatywny – napisał jeden z prawicowych komentatorów na Twitterze. Nie będzie to jednak konserwatyzm polityczny. Czy Wojtyła był konserwatywny? Być może dla komentatora wielkiej brytyjskiej gazety, który o Kościele pisze tylko w kontekście śmierci papieża lub oczekiwania na zmianę definicji rodziny. Papież polityki za prawicę nie załatwi, nie przekona do racji jednej czy drugiej partii. Być może dzisiejszy kryzys prawicy polega właśnie na tym, że liczy na papieża, który pomoże przypilnować "tutejszego” porządku? Że liczy na papieża w szkarłatnej pelerynie?

Posłowie zebrali się po kilku w pokojach i śledzą wydarzenia na balkonie Bazyliki św. Piotra. W tle Monika Olejnik debatuje z gośćmi, kiedy poruszy się firana. Żeby zabić czas, jeszcze raz przerabiamy "biały dym, czarny dym”.

Wyszedł. Porozglądał się, obejrzał się za siebie w historię, pomodlił się za poprzednika. Miłość, braterstwo – prosty przekaz. Po minucie w Wikipedii pojawiła się poprawiona notatka z życia kardynała Jorge Bergoglio, nowego papieża Franciszka. Taki to będzie konserwatysta – rozglądający się i wyciągający wnioski. Znający biedę, nieszczęście i śmierć. Nieraz zezłości postępowców z ich ideą wprowadzenia zmiany dla zmiany, ot tylko, żeby się działo. Rozpali konserwatystów, którzy chcieliby, "żeby było tak, jak dawniej”. Może każdy europejski konserwatysta powinienen pomieszkać w Buenos Aires, żeby nie być konserwatystą z muzeum?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski