MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Frazą wieszcza Adama roku żegnanie

Wacław Krupiński
Kulturałki. Na wzór wieszcza Adama rok tamten żegnałem / I trzynasto-zgłoskowcem czule opiewałem. / I po roku znów kusi sylaby wyliczać, / Tak by powstał felieton frazą Mickiewicza. / Czy aby trafny wybór?, zadaję pytanie, / A jak rytm się nie zgodzi, jak weny nie stanie? / Wszak nadal nie powstała viagra literacka, / By wspierała autora językowe cacka.

Był to rok kulturalnie naprawdę udany, / Można by nawet głosić, że kultura pany. / Że ma Kraków po latach Centrum Kongresowe, / Że ma piękną Arenę, kultury koronę.

I jeszcze wnet otworzy swój teatr Variete, / Dając fanom rozrywki stosowną podnietę. / A wszystko to nam sprawił prezydent Majchrowski, / Na którego w Krakowie znów oddano głoski / (Wiem, że głosy być winno, wiem to oraz czuję, / Ale mi się inaczej nijak nie rymuje).

Muzeum Narodowe pod Gołubiew okiem / Niezmiennie czymś urzeka i tak z każdym rokiem / Kusi urodą wystaw i nosi się z pańska – /Jak nie kosmiczny Kubrick, to Olga Boznańska.

Za to u Klaty bez zmian – bo cóż mu się stanie; / To król Lear zdemenciały włada w Watykanie, / To Nie-boska komedia w strzępkach wystawiona... / Ot, narodowy teatr ostatecznie kona. / Nic nie da, że ma Stary klakierów swych grono, / Na ten teatr w Warszawie Klatę położono.

Szczodrze z kas ministerstwa wciąż sypie się szmalem, / Na poziom artystyczny nie patrzy nikt wcale. / Była wszak nominacja, musi być i kasa, / Niech się bawi nią Klata z Majewskim u pasa.

Za to do „Słowackiego”, choć bida tam z nędzą, / Na Polony w koronkach ludzie rączo pędzą,

Bo choć jest i w tytule szczypta arszeniku, / Spektakl ten tak uroczy, fanów ma bez liku.

A ja im podpowiadam, bo też mnie zachwyca / Musical o braciach Dalcz – wedle Mostowicza.

Podobnie płytę Kroke ostatnią polecam, / Muzyki tak wspaniałej to szukać ze świecą. / Teraz chciałbym, by również cudne Motion Trio / Muzykę swą nagrało – ależ będzie miło.

(A już dzisiaj wieczorem, radość mnie rozpiera, / Płyta „Polonium” tria z udziałem Możdżera / W studio tiwi Kultura na żywo zagrana / Nam o dziesiątej dziesięć będzie pokazana. / Minut pięć nawet wcześniej, ale rytm się gubi, / A tego autor słów tych cholernie nie lubi).

No i niechby na swoje półwiecze Skaldowie / Zbioru płyt doczekali takiego co się zowie.

Jak się już ukazuje tak oczekiwany / Jana Kantego komplet płyt, Antologią zwany. / Cieszy, że jest w kulturze, mówię całkiem serio, / Trochę faktów tak miłych jak w tym Słupsku Biedroń, / Choć oczywiście bywa, nic nie da się zrobić, / że w świecie polityki jest i ta Pawłowicz.

Ale widać być musi – tak jest, moi Państwo, /Obok piękna i chamstwo, i zwyczajne draństwo.

Tak już jest, moi Państwo, w tym kraju nad Wisłą, / Na ten temat już bodaj powiedziano wszystko. / Historia jest belferką, lecz uczniowie głusi, / Zatem historia błędów powtarzać się musi.

Nie mam złudzeń tak będzie i w piętnastym roku, / Byle przyniósł nam zdrowie, byle przyniósł spokój, /

By nas uśmiech otaczał, nie aura goryczy, / Tego autor tych rymów – Wak Krupiński – życzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski