Gałka wieży kościelnej kryła dokumenty z dawnych konserwacji

Barbara Kleszczyńska prezentuje dokumenty znalezione w tubie Fot. Anna Kaczmarz

ZABYTKI. W tym roku odświeżone zostaną dwie elewacje świątyni Karmelitów na Piasku

Wydobyto z niej pamiątki po poprzednich pracach konserwatorskich, wykonanych w XIX i XX wieku. Poprzednicy włożyli do tuby m.in. dokumenty o remontach wież z 1860, 1889 i 1934 roku. Wszystko zawinięte było w gazetę "Głos Narodu" z 1934 roku, która donosiła m.in. o milionowych nadużyciach w jednym z banków i o nowościach w kinie "Uciecha". Karmelici wrzucili do tuby przedwojenne monety, znaleziono też drobne monety z czasów monarchii austro- -węgierskiej. Pakujący napisali m.in., że nie wkładają monety srebrnej, bo jest ich za mało w kraju...
W tubie były także druki, dotyczące zakonu karmelitów, zawierające spisy zakonników. Poprzednicy przekazali też XIX-wieczną litografię z widokiem kościoła oraz rysunki wież kościelnych. Znaleziono też zawiniątko z kilkoma relikwiami świętych. Wśród różnych dokumentów była także krótka notatka, że w 1876 roku przedmioty do tuby zapakował jeden z braci, który chwalił się, że odbył pielgrzymkę do Rzymu i Ziemi Świętej.
Dokumenty i przedmioty znalezione w tubie zostaną przebadane, potem zapadnie decyzja, czy trafią z powrotem do kuli na wieżę, czy zostaną przekazane do archiwum karmelitów. Być może do tuby włożone zostaną kopie, a oprócz nich z pewnością zostaną ulokowane pamiątki obecnego remontu. Miedziane kule zostaną odnowione, konserwacji zostaną też poddane krzyże - będą one pozłocone, ponieważ konserwatorzy znaleźli na nich ślady starych złoceń.
Remont elewacji tylnej kościoła Karmelitów potrwa jeszcze do końca września - w ramach tych prac naprawione zostaną tynki, wymieniona zostanie też blacha cynkowa w niższej partii wież, która jest już bardzo zniszczona. W górnej części jest blacha miedziana, która jest w dobrym stanie. Konserwatorzy zastanawiali się, czy utrzymać takie zróżnicowanie materiałów, ale uznano, że należy całość wykonać z trwalszej i szlachetniejszej blachy miedzianej.
A już za parę dni na chodniku przed fasadą kościoła też powinny pojawić się rusztowania: konserwatorzy przystąpią do odnawiania elewacji frontowej świątyni (wraz z boczną elewacją, należącą do klasztoru). Odnowione zostaną tynki i kamienne elementy fasady. Te roboty powinny zakończyć się w październiku.
Roboty w kościele Karmelitów finansowane są ze środków Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa - 500 tys. zł oraz gminy Kraków - 200 tys. zł.
W poprzednich latach w kościele Karmelitów SKOZK finansował m.in. prace konserwatorskie we wnętrzu świątyni oraz restaurację kaplicy Matki Boskiej Piaskowej.
(WT)