Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gałuszka otworzył konto

Redakcja
Dwunaste piłkarskie derby Wadowic zakończyły się wygraną Skawy, która w Kleczy Dolnej pokonała miejscową Iskrę 5-2 (3-0). Kiedyś w noworocznym spotkaniu dominowali kleczanie. Teraz inicjatywa jest po stronie Skawy, dla której było to już drugie z rzędu zwycięstwo.

Po raz drugi z rzędu piłkarskie derby Wadowic zakończyły się sukcesem Skawy, która ma już na koncie pięć wygranych przy siedmiu Iskry Klecza Dolna

Tym samym Skawa złapała kontakt w liczbie zwycięstw odniesionych w meczu noworocznym. Teraz ma ich na swoim koncie już pięć, podczas gdy kleczanie mają ich o dwa więcej.
Pierwszą bramkę w 2007 roku w Wadowicach zdobył Przemysław Gałuszka, kończąc akcję oskrzydlającą kolegi. Początek spotkania należał do piątoligowca, który chciał udowodnić swoją wyższość nad występującą w "okręgówce" Kleczą. - Zagraliśmy bez "krakowskiego zaciągu" - zdradza kierownik drużyny Skawy Ludwik Strzeżoń. - Z__przyczyn osobistychzabrakło zatem Jakuba Żurka, Mariusza Rapacza iRoberta Nazarewicza. Zkolei naszego młodego wychowanka, Mateusza Żywczaka, zatrzymały sprawy zawodowe. Listę nieobecnych powiększył Jurzak. Jednak te braki nie odbiły się niekorzystnie na zespole. Chłopcy podeszli do meczu poważnie istąd już wpierwszej połowie rozstrzygnęli jego losy - dodaje kierownik.
Zaraz po przerwie bramkę dla Kleczy zdobył Matlak, zmniejszając rozmiary porażki na 1-3. Wadowiczanie w odpowiedzi zdobyli dwa gole. - Wynik spotkania ustalił Dzidek - mówi trener Kleczy Marian Pamuła. - Było wtym trochę przypadku, ale gol to zawsze gol. Marek Kudłacik, bramkarz rywali, zapuścił się na przedpole iprzy próbie wybicia piłki nastrzelił naszego gracza - dodaje szkoleniowiec.
Marian Pamuła także nie mógł skorzystać z kilku zawodników. Nie było Jacka Mikuły, a także Worytki, Pająka, Mrugacza i D. Witka. - Po roku przerwy udało nam się namówić do powrotu do gry Stramę, który wystąpił na pozycji ostatniego stopera. Na pewno potrzebuje czasu na aklimatyzację - dodaje szkoleniowiec.
Na początku spotkania warunki do gry były dobre, ale z czasem zrobiło się grząsko. Obaj szkoleniowcy byli zadowoleni także z tego, że nie tylko tradycja została zachowana, ale spotkanie skończyło się bez kontuzji. Zespoły umówiły się na grę w Kleczy dwa razy po 40 minut.
Skawa tym spotkaniem zainaugurowała obchody 100-lecia klubu, więc zostało ono włączone w poczet imprez towarzyszących obchodom jubileuszowym.
(zab)

Iskra Klecza Dolna - Skawa Wadowice 2-5__(0-3)

Bramki: Matlak, Dzidek - Gałuszka, Praciak (dwie), Łopata i Wiecheć.
Iskra: Starzyk - Glanowski, Strama, Szafran, J. Witek - Brózda, Pawlik, Moskała, Mizera - Matlak, Dzidek oraz W. Wiecheć, Dobisz, Gański, Stopa.
Skawa: Kudłacik - Bzduła, Śliwa, Gajewski, Fila - S. Wiecheć, Adamus, Bryła, Gałuszka - Praciak, Łopata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski