Garbarze głodni gry po odwołanych meczach

Dla „Brązowych” będzie to pierwszy ligowy występ od 15 kwietnia (2:0 w Jarosławiu z JKS 1909). 22 kwietnia zły stan boiska (po opadach śniegu) w Małogoszczu uniemożliwił im rozegranie meczu z Wierną. Potem okazało się, że i murawa Garbarni (po opadach deszczu) nie nadaje się do gry, dlatego w sobotę nie doszło do skutku jej spotkanie z Podlasiem Biała Podlaska.

Zawiadujący w tym sezonie rozgrywkami w 4. grupie Świętokrzyski Związek Piłki Nożnej wyznaczył terminy zaległych meczów Garbarni: z Wierną na 17 maja, a z Podlasiem na 31 maja (oba w środy o godz. 17.30). „Brązowi” zagrają odpowiednio między 29. a 30. oraz między 31. a 32. kolejką. Przed finiszem rozgrywek czeka ich dawka sześciu meczów w ciągu trzech tygodni (od 13 maja do 3 czerwca).

W sobotę krakowianie zaliczyli trening z gierką wewnętrzną, a w niedzielę Michał Kitliński i Kamil Moskal wystąpili w meczu rezerw w lidze okręgowej z Nadwiślanem (w przerwie drugi zmienił pierwszego). Zajęcia garbarze wznowią dziś.

Są głodni gry, ale w Rzeszowie czeka ich trudne zadanie. Stal w sobotę w Daleszycach pokonała Spartakusa 2:1, choć szybko straciła bramkę. Na swoim boisku jest jeszcze groźniejsza niż na wyjazdach, strzeliła na nim 28 goli - najwięcej w grupie. W rundzie jesiennej w Krakowie 24 września przegrała 0:1.

Stal ma w składzie czterech zawodników z ekstraklasowym doświadczeniem: pomocników: Sławomira Szeligę (172 gry, m.in. w barwach Cracovii), Pawła Giela (13) i Wojciecha Reimana (7) oraz napastnika Piotra Prędotę (17). „Nowymi twarzami” w Stali są m.in. obrońca Ernestas Pilypas z Litwy (w 2010 roku jako zawodnik FC Siauliai grał w meczach II rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy przeciw Wiśle Kraków) i napastnik Batis Cande z Gwinei Bissau (występował m.in. w juniorach Sportingu i Benfiki Lizbona oraz rezerwach Charltonu Athletic).