Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gaz pewnie podrożeje, może spadną ceny prądu

JACEK ŚWIDER
Gotowanie na gazie znowu będzie droższe FOT. MACIEJ JEZIOREK
Gotowanie na gazie znowu będzie droższe FOT. MACIEJ JEZIOREK
Pełne ręce roboty ma Urząd Regulacji Energetyki, który zatwierdza taryfy cenowe gazu i energii elektrycznej dla gospodarstw domowych. Trwa wymiana korespondencji między URE i PGNiG (Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem) w sprawie ewentualnej podwyżki cen gazu. Niewykluczone, że mniej zapłacimy za prąd.

Gotowanie na gazie znowu będzie droższe FOT. MACIEJ JEZIOREK

RACHUNKI. Podwyżka już w październiku, obniżka dopiero w przyszłym roku

Za obniżką cen energii elektrycznej przemawia spadek cen na rynku hurtowym. Na Towarowej Giełdzie Energii prąd od początku roku potaniał o ok. 15 proc. (z powodu spowolnienia gospodarczego i spadku cen tzw. zielonych certyfikatów). Tymczasem w lipcu sprzedawcy obniżyli cenę prądu dla odbiorców indywidualnych zaledwie o ok. 4 proc. Wyraźnych obniżek cen nie zauważyliśmy także dlatego, że blisko połowę naszych rachunków stanowią opłaty stałe - nie za zużycie, lecz za dostawę energii, co skutecznie zmniejsza korzyść z ewentualnej obniżki taryf.

Kolejna zmiana ceny prądu dla polskich rodzin mogłaby nastąpić na początku przyszłego roku. Marek Woszczyk, szef URE, nie wyklucza takiego scenariusza, jednak warunkiem ewentualnych obniżek musi być utrzymanie spadkowego trendu na hurtowym rynku energii.

Warto jednak przypomnieć, że Enea (jedna z firm energetycznych) już zapowiedziała obniżkę stawek na przyszły rok. Z kolei Tauron (dostarcza prąd do wielu odbiorców w południowej Polsce) namawia do podpisywania kilkuletnich umów na dostawę prądu tańszego o kolejne kilka procent.

Niestety, w przypadku gazu sytuacja jest odwrotna. Wciąż prawdopodobna jest podwyżka jego cen. PGNiG w lipcu złożyło do URE wniosek o zmianę taryfy dla odbiorców indywidualnych. Gaz mógłby podrożeć już od października przeciętnie o ok. 5 proc. Aby tak się stało, nowe taryfy musiałby do połowy września zatwierdzić URE. Na razie trwa wymiana korespondencji urzędu z PGNiG. Gazowa spółka tłumaczy, że nie uzyskuje odpowiednich zysków ze sprzedaży gazu.

- Obniżenie ceny surowca w kontrakcie jamalskim w wyniku renegocjacji w 2012 roku poprawiło wynik, jednak nie wystarczyło do osiągnięcia dodatniej marży na sprzedaży gazu - poinformował Jerzy Kurella, p.o. prezesa Zarządu PGNiG SA. Co prawda, gaz tanieje na całym świecie, lecz Polska związana jest kontraktem z Rosją i nie ma jeszcze możliwości dywersyfikacji dostaw.

Dodajmy, że w I półroczu 2013 roku PGNiG wypracowało niebagatelny zysk - 1,43 mld zł, ale głównie dzięki zwiększeniu przychodów z wydobycia i sprzedaży ropy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski