Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdovia szuka snajpera

(ART)
Piłka nożna. Po 8 kolejkach w grupie III krakowskiej klasy okręgowej Gdovia zajmuje 10. miejsce. Jak mówi trener Robert Włodarz, który pracę w Gdowie rozpoczął przed tym sezonem, największym problemem są kłopoty kadrowe.

- Jeszcze żadnego meczu nie mogliśmy zagrać w optymalnym składzie, zawsze kogoś nie ma, albo ze względu na inne obowiązki, albo kontuzje. Brakuje nam też trochę szczęścia i skuteczności, wszystkie porażki były w meczach „na styku”, jedną bramką - mówi szkoleniowiec.

Zespół wygrał 3 spotkania, jedno zremisował i 4 przegrał. Ma 10 punktów i jest 10. w tabeli. Do 4. pozycji traci tylko 4 „oczka”. Dorobek byłby jednak gorszy, gdy nie ogromna determinacja gdowian. Dwa spotkania wygrali, choć przegrywali już 0:2.

- Naszym zawodnikom nie można odmówić ambicji, ale tym nie zawsze da się wygrać. Mamy problem w ofensywie, bo nie ma kto strzelać bramek. Brakuje napastnika, na którym można by oprzeć grę. Na tej pozycji z konieczności muszą grać pomocnicy. W zimie trzeba pomyśleć o wzmocnieniu tej formacji - podkreśla Włodarz.

W poprzednim sezonie Gdovia, wówczas beniaminek, na półmetku była w czołówce, ale fatalny początek wiosny w zasadzie pozbawił ją szans na awans. Teraz tak wysokich aspiracji nie ma. - Głównym celem jest zapewnienie sobie utrzymania, chcemy zająć miejsce w górnej części tabeli. Może w przyszłym sezonie pomyślimy o czymś więcej - mówi trener.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski