Gdów: hala sportowa z małym poślizgiem

Rozpoczęta w lipcu 2014 roku inwestycja miała zakończyć się w połowie tegorocznych wakacji, a formalności związane z otwarciem gimnazjalnej hali sportowej planowano przeprowadzić w sierpniu. Tej zapowiedzi nie udało się dotrzymać.

- Zgodnie z aneksem do umowy dotyczącej budowy hali sportowej, termin zakończenia robót przesunięto o miesiąc, na 31 sierpnia tego roku - informuje Maciej Gibała z Urzędu Gminy w Gdowie.Dodaje, że od pierwszych dni września rozpoczną się procedury związane z odbiorami obiektu i jego kontrolami przez poszczególne służby i inspekcje. - Hala zostania udostępniona uczniom zaraz po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie. Natomiast oficjalne otwarcie obiektu i Dzień Otwarty zostaną zorganizowane w połowie października - zapowiada urzędnik.

Na sportową infrastrukturę przy gimnazjum, do którego uczęszcza ponad 400 uczniów, mieszkańcy czekali dziesięć lat. Nowoczesną szkołę otwarto w Gdowie w 2006 roku, zapowiadając wtedy, że hala sportowa powstanie tam niebawem. Gminie brakowało jednak pieniędzy na kosztowną inwestycję. Budowę hali ciągle przesuwano na później, co krytykowało wielu mieszkańców Gdo-wa. Inwestycja o wartości 5 mln zł ruszyła w końcu dwa lata temu. Początkowo finansowała ją gmina, ale gdy prace były na półmetku Gdów otrzymał wsparcie zewnętrzne: 1,340 mln zł dofinansowania z Totalizatora Sportowego.

Hala sportowo-widowiskowa o wymiarach 28 na 44 metry, z widownią dla 360 osób powstała na działce pomiędzy gimnazjum, a Orlikiem. Nowy budynek ma pełnić funkcję nie tylko szkolnej sali gimnastycznej, ale także miejsca dla organizacji różnego typu ogólnodostępnych imprez kulturalnych i sportowych. Można będzie wejść do niego z dwóch stron: z zewnątrz oraz z budynku gimnazjum (dzięki wykonaniu przewiązki).