Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdów. Od stycznia znaczna podwyżka cen za odbiór śmieci od mieszkańców

Jolanta Białek
Jolanta Białek
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne fot. Łukasz Gdak
Podwyżkę cen za odpady komunalne - średnio o 20 proc. - radni gminy Gdów zatwierdzili podczas ostatniej sesji (8 grudnia). Zmieniono także sposób naliczania opłat w zakresie ulg za kompostowanie odpadów zielonych. Nowe stawki będą obowiązywać od 1 stycznia 2021 roku.

FLESZ - Zima łagodna i bez śniegu?

Do tej pory mieszkańcy gminy Gdów płacili za śmieci 25 zł od osoby (odpady segregowane). Nie było tu ulg dla dużych rodzin (zlikwidowano je jeszcze w 2019 roku), obowiązywała natomiast ulga – 5 zł od gospodarstwa, dla mieszkańców kompostujących bioodpady.

Od stycznia wprowadzone zostaną dwie „śmieciowe” stawki: 31 zł od osoby oraz 27 zł od osoby w przypadku posiadania kompostownika. Druga stawka wynika ze zmiany w naliczaniu ulgi „za kompostownik”, którą ustalono teraz na 4 zł od osoby. Ma to zachęcić do zagospodarowywania odpadów zielonych jeszcze większą ilość mieszkańców.

Z danych gdowskiego urzędu wynika, że w 2020 roku korzysta z tej ulgi ok. 3500 mieszkańców (na blisko 5300 tych, którzy złożyli śmieciowe deklaracje). Mimo to w ostatnich 11 miesiącach wywieziono z gminy na składowiska ok. 700 ton odpadów zielonych. Koszt ich utylizacji to blisko 1000 zł za tonę, a więc w sumie prawie 700 tys. zł. „Likwidacja” tego typu odpadów pochłonie aż ok. 14 proc. tegorocznego „śmieciowego budżetu” w gminie Gdów.

Jak wyjaśniał podczas sesji Tomasz Miszczyk, kierownik Referatu Rolnictwa, Leśnictwa i Ochrony Środowiska Urzędu Gminy w Gdowie, podwyżka cen za śmieci jest związana z rosnącymi opłatami na składowiskach (chodzi przede wszystkim o tzw. opłatę środowiskową, która w ciągu ostatnich trzech lat zwiększyła się ze 120 do 270 zł za tonę – red.) oraz coraz większą ilością odbieranych śmieci.

- Trudno wszystko przewidzieć. W tym roku, podczas pandemii ludzie więcej przebywają w domach i więcej remontują, sprzątają itp. W efekcie na dziś ilość różnego typu odpadów remontowych jest dużo większa niż zakładana. W efekcie gmina będzie musiała dopłacić za 2020 rok do śmieci 400-500 tys. zł by domknąć „system”

- wyliczał Tomasz Miszczyk.

Podwyżka cen za śmieci została omówiona wcześniej na komisjach merytorycznych Rady Gminy i podczas sesji dyskusji nad uchwałą w tej sprawie właściwie nie było.

Głos zabrał natomiast radny PiS Andrzej Warta, który zaznaczył, że warto wytłumaczyć ludziom, że podwyżka nie jest „wymysłem gminy i każda gmina w Polsce ma ten sam kłopot”.

- Problem polega na że ministerstwo znacznie podniosło opłatę środowiskową. To wszystko „napędza”. Gmina jest tylko pośrednikiem, a na końcu uderza to w mieszkańców, którzy muszą ponosić wyższe opłaty. By temu zaradzić musi wejść ustawa o rozszerzonej odpowiedzialności producentów. Miała być ona już w lipcu tego roku, ale będzie prawdopodobnie dopiero w roku 2023

– powiedział radny Warta.

Za nowymi stawkami za obiór śmieci od mieszkańców było 12 radnych, a trzy osoby wstrzymały się od głosu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski