Bochnianie (w bloku z lewej Krystian Bławat, obok Rafał Poprawa) zmierzą się z Błękitnymi Ropczyce FOT. GRZEGORZ GOLEC
II LIGA SIATKÓWKI. Jedynka i MOSiR rozpoczynają rywalizację w fazie play-out
Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Oba zespoły z regionu tarnowskiego, PWSZ Jedynka Tarnów wśród kobiet oraz Contimax MOSiR Bochnia wśród mężczyzn, będą walczyć o pozostanie w gronie drugoligowców.
Siatkarki PWSZ Jedynki (10. miejsce po części zasadniczej) w sobotę (godz. 17) i w niedzielę (12) zmierzą się na wyjeździe z Tomasovią Tomaszów Lubelski (9. miejsce). - Naszym celem minimum na weekend jest wygranie jednego meczu w Tomaszowie Lubelskim. Gdyby udało wygrać się dwa razy, byłoby wspaniale. Nie ukrywam, że chcemy zapewnić sobie utrzymanie w lidze już po pierwszej rundzie play-out, dlatego bardzo solidnie przygotowywałyśmy się do tej rywalizacji. Na mecze z Tomasovią, z którą bardzo chciałyśmy grać w fazie play-out, jedziemy w pełnym składzie. Po wyleczeniu urazu stawu skokowego do coraz wyższej formy wraca Joanna Madzia. Wszystkie jesteśmy bardzo zmobilizowane i wierzymy, że jesteśmy w stanie pokonać rywalki - podkreśliła trener Beata Wyroba, prowadząca zespół tarnowski wspólnie z Urszulą Świerczek.
W meczach części zasadniczej PWSZ Jedynka po zaciętej walce przegrała w Tomaszowie Lubelskim 2-3 (21-25, 26-24, 26-24, 28-30, 10-15) oraz pokonała Tomasovię we własnej hali 3-1 (15-25, 26-24, 25-16, 25-22).
Męski zespół Contimax MOSiR Bochnia (8. miejsce po rundzie zasadniczej) w I rundzie play-out w sobotę (godz. 16) i w niedzielę (godz. 12) zmierzy się we własnej hali z Błękitnymi Ropczyce (9. miejsce).
- Naszym głównym zadaniem jest wygranie obu meczów, co zapewni nam pełny spokój przed, miejmy nadzieję tylko jednym, pojedynkiem w Ropczycach - przyznał trener bochnian Robert Banaszak. - Niestety, przed sobotnio-niedzielną rywalizacją z Błękitnymi nadal mamy "szpital" w drużynie. Najbardziej niepokoi mnie kontuzja ścięgna Achillesa, z jaką boryka się Karol Galiński. Jest jeszcze szansa, wprawdzie niewielka, że po konsultacji lekarskiej otrzyma zgodę, by zagrać na przyjęciu. W przeciwnym razie, podobnie jak tydzień temu w Kielcach, zagra na pozycji libero. Sporo czasu spędziłem na dokładnej analizie gry naszych rywali. Nie jest to zespół, który powinien nam sprawić wększe problemy, ma jednak w swoich szeregach Pawła Rusina, zawodnika, na którym opiera się praktycznie cała gra Błękitnych. W tygodniu poprzedzającym mecze z zespołem z Ropczyc sporo pracowaliśmy nad wariantami mogącymi pomóc nam w wyeliminowaniu tego zawodnika z gry. Jeżeli zespół wytrzyma oba spotkania pod względem fizycznym, to nie powinno być źle.
W meczach rundy zasadniczej zespoł Contimax MOSiR wygrał mecz w Ropczycach 3-0 (25-17, 25-23, 25-22) oraz przegrał z Błękitnymi we własnej hali 2-3 (25-17, 25-15, 23-25, 22-25, 16-18).
PIOTR PIETRAS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?