MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Głosowanie rodzinne może doprowadzić do przemocy domowej

Wlodzimierz Jurasz
Wlodzimierz Jurasz
Podczas konwencji Zjednoczonej Prawicy w cieniu różnych pomysłów pojawiła się - zgłaszana po raz kolejny przez Jarosława Gowina, koncepcja tzw. głosowania rodzinnego.

Szef Porozumienia zaproponował, by rodzice wychowujący małoletnie dzieci dysponowali w wyborach głosem nie tylko swoim, ale i swych pociech.

No cóż, Jarosławem Gowinem, było nie było konserwatystą, powoduje wiara w tzw. jedność moralno-polityczną rodziny. To znaczy w to, że żona głosuje zawsze tak jak mąż (twierdzi tak np. Janusz Korwin-Mikke) oraz w to, że dzieci dziedziczą poglądy rodziców, co - jak dowodzi historia - prawdą być nie musi.

No i otwieramy w ten sposób nowe pole rodzinnych konfliktów. Do przemocy domowej włącznie.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski