Jak w latach sześćdziesiątych
- Ostre, zdecydowane kolory będą obowiązywać jesienią i zimą - mówi Krystyna Foltyn, starsza Cechu Rzemiosł Różnych, skupiającego m.in. fryzjerów. - Tak jak w latach 60. nosić będziemy białe włosy, modne będą też rudości wpadające w złoto i czarne włosy z czerwonymi pasemkami. Trochę blasku zawsze przydaje się kobietom.
Pokaz, który zorganizowano w NCK przyciągnął młodych adeptów fryzjerstwa nie tylko z Krakowa. Wstęp kosztował 15 złotych i cały dochód przeznaczono na pomoc rzemieślnikom z Małopolski, poszkodowanym podczas powodzi; wstępne szacunki wskazują, że rzemieślnicy z Kalwarii Zebrzydowskiej, Myślenic i Czernichowa ponieśli szkody o łącznej wysokości 156 tysięcy złotych.
(WT)
Menedżer sportowy - zbawienie czy zło konieczne?