Gmina Krzeszowice. Do zamku Tenczyn w Rudnie i klasztoru w Czernej dojedziemy linią rekreacyjną? Pomysły na turystyczne kursy weekendowe

FLESZ - Voucher turystyczny ważny przez dwa lata

Pierwsze autobusy turystyczne z Krakowa wyruszyły z początkiem maja w tym roku. Od razu zapowiedziano, że będą kursowały w pogodne weekendy. Linie uruchomił Kraków, żeby mieszkańców zawieźć do atrakcyjnych miejsc za miasto. Obecnie największym powodzeniem cieszą się kursy do ojcowskiego parku. Autobusy jeżdżą w weekendy i dni świąteczne w godzinach 8-19. ( Od godz. 9 do 17 odjazdy są co 30 minut, a poza tymi godzinami co 60 minut).

Przygotowania do uruchomienia tych kursów miasto Kraków robiło w porozumieniu z nami. Przygotowywaliśmy miejsca docelowego wysadzania pasażerów. Uważam, że te wycieczkowe kursy to promocja powiatu krakowskiego i ciekawych miejsc. Zainteresowanie jest coraz większe, wiem, że w ciepłe weekendy już zdarzyło się, że chętni nie dojechali z braku miejsc w autobusie. To dowód, że pomysł jest trafiony - mówi Wojciech Pałka, starosta krakowski.

Dlatego zaczął pracować nad uruchomieniem kolejnych kursów. Zbiegło się to w czasie z poparciem tych rozwiązań przez radnych powiatowych z gmin Krzeszowice i Skała. Starosta zaproponował ostatnio takie kursy do zamku Tenczyn w Rudnie i klasztoru Karmelitów Bosych w Czernej.

Uważam, że to miejsca, które powinni znać mieszkańcy Krakowa i regionu, stąd ta propozycja - mówi starosta.

Najpierw zorganizował spotkanie w starostwie z przedstawicielami i zarządzającymi tymi miejscami. A następnie spotkanie dotyczące organizowania przejazdu odbyło się w Urzędzie Miejskim w Krzeszowicach. Oprócz samorządowców z powiatu i gminy brali w nim udział także przedstawiciele Nadleśnictwa Krzeszowice, bo na ich terenie mogą być lokalizowane przystanki docelowe oraz krakowskiego MPK i Zarządu Transportu Publicznego.

Mamy atrakcje, które trzeba pokazywać turystom. Wstępnie jest zainteresowanie Krakowa ciekawymi miejscami w naszej gminie. Nie wiemy natomiast jak komunikacja będzie wyglądała, czy - jak w przypadku Ojcowa - będą kursy autobusowe z Krakowa, czy też wykorzystana zostanie kolej, żeby turyści przyjechali na dworzec w Krzeszowicach, a miasto Kraków podstawi tu swoje autobusy, żeby woziły turystów do Rudna i Czernej - mówi Wacław Gregorczyk, burmistrz Krzeszowic.

Jak mówi szef gminy przy omawianiu tras zwracano uwagę na to, by tworzyć przystanki przy Stawie Wrońskim i browarze w Tenczynku, padały też propozycje rozszerzenie trasy o Paczółtowice - kościółek i pola golfowe oraz Dolinę Pstrąga w Dubiu.

Samorządowcy gminy Krzeszowice uważają, że jeśli decyzje zapadną, to nie będzie kłopotów z organizacją przystanków docelowych z nawracaniem autobusów, bo odpowiednie miejsca są w okolicy tych gminnych atrakcji. O kursy gmina musi wystąpić z wnioskiem do miasta Krakowa. Na czerwcowej sesji stosowne decyzje podejmą krzeszowiccy radni.