Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina liczy na kasację

Jolanta Białek
Od kilku dni parking przy wielickim cmentarzu jest płatny
Od kilku dni parking przy wielickim cmentarzu jest płatny FOT. JOLANTA BIAŁEK
Kontrowersje. Parking przy cmentarzu komunalnym w Wieliczce zmienił właściciela. Za postój na placu trzeba teraz słono płacić.

Na parkingu przy ul. Piłsudskiego, który „od zawsze” był bezpłatny nastało nowe: od 15 sierpnia każda rozpoczęta godzina postoju kosztuje 3 zł. Rynkowe ceny ustalił nowy zarządca placu, dzierżawiący go od prywatnego właściciela, który przejął ten teren od gminy na mocy wyroku sądu.

Część mieszkańców jest oburzona, że z miasta zniknął jeden z ostatnich darmowych placów postojowych. Można usłyszeć też, że „to skandal, że osoby przyjeżdżające na groby bliskich lub pogrzeb muszą płacić za parking”. Niektórzy widzą rzecz inaczej.

– Nie dziwi mnie, że nowy administrator placu podyktował komercyjne ceny. To normalne, że mając teren położony w tak dobrym punkcie (parking przy ul. Piłsudskiego jest jedynym w tej części miasta – red.) chce się na tym zarobić – uważa właściciel punktu handlowego przy sporym parkingu. Mężczyzna zaznacza też, że plac ten traktowano często jako „przechowalnię”: zostawiano tam auta, by przesiąść się na MPK. Nasz rozmówca ocenia, że było tak w przypadku ok. 40 proc. parkujących tam kierowców.

Plac przy ul. Piłsudskiego o­pustoszał, a kierowcy parkują teraz (bezpłatnie) przy ul. Czar­nochow­skiej. Skutkiem tego droga ta jest obecnie tak zastawiona autami, że powoduje to utrudnienia w ruchu.

Za parkingowe perypetie – i utratę przez miasto cennej działki – mieszkańcy winią gminę. – Gmina mogła zawrzeć ugodę albo już po niekorzystnym dla niej wyroku sądu – wydzierżawić parking od nowych właścicieli – wylicza korzystne dla mieszkańców rozwiązania jeden z naszych rozmówców.

Pełnomocnik burmistrza ds. komunalnych Krzysztof Pakuła mówi, że sprawę o parking gmina przegrała w drugiej instancji (wyrok zapadł w czerwcu br., jego uzasadnienie dotarło do UMiG 1 sierpnia). – Sąd pierwszej instancji przyznał ten teren miastu. Dlatego liczyliśmy, że kolejny wyrok będzie po naszej myśli i nie zmierzaliśmy do ugody. Zostały jeszcze starania o kasację wyroku. Na pewno o to wystąpimy – informuje Pakuła.

Urzędnicy twierdzą, że rozwój sytuacji na parkingu przy ul. Piłsudskiego był zaskoczeniem także dla nich, bo gmina nie przekazała jeszcze formalnie placu nowemu właścicielowi (prawo mówi, że bez tego nie można tam prowadzić działalności). Krzysztof Pakuła zapewnia, że miasto podjęło próbę częściowego rozwiązania problemu. – Będziemy rozmawiać z dzierżawcą placu, by osoby przyjeżdżające na pogrzeb nie musiały płacić za pierwszą godzinę parkowania – zapowiada. Do tematu wrócimy.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski