W miniony poniedziałek w Bukowinie Tatrzańskiej nakręcono program na żywo, który miał za zadanie pokazać publiczności prawdę o transporcie do największego tatrzańskiego stawu.
Niestety w materiale zabrakło głosów wszystkich stron uczestniczących w sporze.
Udziału w nagraniu odmówili przedstawiciele Tatrzańskiego Parku Narodowego. Szymon Ziobrowski, dyrektor TPN, nie chciał się wypowiadać przed kamerą.
Fiakrzy pracujący w Tatrach podobnie.
„Zdecydowaliśmy się na taki krok, bo uważamy, że dziennikarze tego programu są nierzetelni i sterowani przez działaczy fundacji Viva. Już dwa poprzednie materiały przygotowane przez tę telewizję były zmanipulowane. Postanowiliśmy więc kolejne publikacje bojkotować” - czytamy w oświadczeniu Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka.
W programie zaprezentowano wyliczenia dziennikarzy „Uwagi”, z których wynika, że każdy fiakier tylko przez wakacje zarabia ponad 150 tysięcy złotych na przewozie turystów.
W tym samym czasie płaci tylko 300 zł podatku. Zdaniem górali dane te również zostały zmanipulowane.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?