Bez narkozy
Od paru tygodni zaprasza na publiczne spotkania. POważnie spogląda z ulicznych plakatów, ulotek (niedawno wpadło ich kilka do mojej skrzynki pocztowej) i zachęca do zapoznania się z raPOrtem o jego POselskiej aktywności w mijającej kadencji Sejmu. Nikt nie żąda od niego rozliczenia, ale on sam dobrowolnie stawia się do raPOrtu i drażni tym innych tarnowskich parlamentarzystów. Jak dotąd, żaden z nich tak naprawdę nie podjął rękawicy rzuconej przez posła Grada. Nikt nie powstrzymał Gradofensywy.
Poseł Aleksander jawi się jako jedyny sprawiedliwy, poddający się pod osąd wyborców. W swoim raPOrcie rozlicza się ze swoich sukcesów, porażek i bez ogródek pyta wyborców, czy zasłużył na miano "lidera parlamentarzystów Ziemi Tarnowskiej".
Z całą pewnością lideruje obecnie w autopromocji. Jeśli nikt mu nie "przeszkodzi", od Gradofensywy przejdzie niechybnie do jesiennego Gradobicia. To ostrzeżenie radzę POtraktować POważnie.
marek baran
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?