Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grozi nam kompromitacja przez trawę na stadionie

Piotr Tymczak
Nie wiadomo czy na stadionie Wisły w marcu zagra kadra Polski
Nie wiadomo czy na stadionie Wisły w marcu zagra kadra Polski Wojciech Matusik
O tym się mówi. Rozegranie w Krakowie 26 marca meczu piłkarskiego reprezentacji Polski z Finlandią stoi pod znakiem zapytania. Wszystko przez zamieszanie z trawą na stadionie Wisły

Z Krakowa może się śmiać cała Polska. Z powodu przekomarzania się urzędników nasze miasto straci organizację meczu piłkarskiego Polaków z Finami.

Aby do niego doszło na stadionie Wisły miała zostać wymieniona trawa. Na nową zieloną murawę pod koniec ubiegłego roku zgodził się prezydent Krakowa. Wydawało się, że wszystko jest załatwione. Okazuje się, że jednak nie.

- Nie zdążymy tego zrobić w półtora miesiąca - mówi Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej, czyli gminnej jednostki odpowiadającej za miejski stadion Wisły.

Dyrektor Kowal zwraca uwagę, że mecz reprezentacji Polski ma się odbyć 26 marca, ale murawa musi być gotowa dużo wcześniej, już na 19-22 lutego, kiedy zaplanowano kolejkę ekstraklasy, w której Wisła ma grać mecz w roli gospodarza.

Zdaniem dyr. Kowala jest więc za mało czasu na to, aby przeprowadzić przetarg na wymianę murawy i ją wyłożyć. Zwraca uwagę, że w przetargu mogą być odwołania, co może opóźnić całe przedsięwzięcie. Dodaje, że mamy też okres zimowy, znów mają powrócić mroźne dni i wykładanie trawy na siłę w takich warunkach, na szybko będzie wiązać się z ryzykiem, że się nie przyjmie. A chodzi o publiczne pieniądze. Wstępnie szacuje się, że wymiana trawy to koszt ok. 400 tys. zł.

Dyrektor Kowal zapewnia jednak, że boisko zostanie odpowiednio przygotowane do meczu reprezentacji. - Murawa będzie jak stół - podkreśla Krzysztof Kowal. Wyjaśnia, że trawa częściowo zostanie wymieniona (w miejscach, gdzie to jest konieczne), a częściowo będzie poddana renowacji. - Mamy swoich fachowców, Wisła ma swoich, zrobimy to wspólnie tak, że będzie dobrze - mówi dyr. Kowal.

Tym wszystkim bardzo zaskoczony jest Janusz Kozioł, doradca prezydenta Krakowa ds. sportu.

- Trener naszej reprezentacji Adam Nawałka podczas spotkania z prezydentem przedstawił sprawę jasno, że murawa musi być wymieniona. Jej stan nie pozwala bowiem na rozegranie meczu reprezentacji. Chodzi o to, aby zawodników nie narażać na kontuzje. Dyrektor Kowal otrzymał polecenie, aby trawę wymienić - informuje Janusz Kozioł.

Przypomina, że decyzje zapadły już pod koniec 2015 r. i czas ucieka. Nie chce nawet rozmawiać o dosiewaniu trawy zimą. Zwraca uwagę, że nową trawę się przywozi i rozkłada na boisku i można to zrobić także zimą, bo przecież nie przez cały czas mamy mróz.

Trawa na stadionie Wisły była położona w 2010 roku. Janusz Kozioł argumentuje, że taka murawa ma żywotność od trzech do pięciu lat, a mija szósty rok i nastąpiło jej naturalne zużycie. Trawa była już wymieniana (i to nie jeden raz) na pozostałych stadionach budowanych na Euro 2012.

- Trener Nawałka poinformował, że jeżeli trawa nie zostanie wymieniona, to reprezentacja zagra na innym stadionie - mówi Janusz Kozioł. W tej sprawie zamierza niezwłocznie rozmawiać z prezydentem. Dyrektor Kowal zamierza natomiast przekonać do swoich pomysłów władze Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski