MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grozny był groźny po przerwie. Cracovia straciła wysokie prowadzenie w meczu z Achmatem w sparingowym spotkaniu w Turcji

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Michal Siplak zdobył pierwszą bramkę w tym meczu
Michal Siplak zdobył pierwszą bramkę w tym meczu Anna Kaczmarz
W drugim sparingu podczas zgrupowania w Turcji Cracovia zremisowała z Achmatem Grozny, 8. zespołem ligi rosyjskiej.

Piłkarze Cracovii rozegrali drugi sparing podczas tureckiego zgrupowania. Rywalem był Achmat, 8. drużyna rosyjskiej ekstraklasy, która do 2017 r. funkcjonowała pod nazwą Terek. Nie obyło się bez małych perturbacji. Z powodu burzy gradowej mecz opóźnił się o 1,5 godz.

Spotkanie odbywało się w normalnych warunkach pogodowych, ale tylko do przerwy, bo w drugiej połowie zaczęło mocno padać i wiać. W 58 min doszło do przerwania meczu na kilka minut z powodu burzy. Przypomnijmy, że pierwszy sparing, duńskim Vejle BK „Pasy” grały w strugach deszczu. Achmat po 17 kolejkach tego sezonu zajmuje ósme miejsce w 16-zespołowej ekstraklasie, ma w dorobku 23 punkty, a jego bilans bramowy wynosi 15-17. Jak więc widać, to zespół, który strzela mało bramek, ale też mało traci, jak Cracovia. Był to wymagający rywal.

Trener Michał Probierz od początku posłał do boju silną jedenastkę, w której znalazły się dwa nabytki „Pasów” podczas zimowego okienka Bojan Cecarić i Sergiu Hanca. Po raz pierwszy w sparingach w Turcji miał szansę się pokazać Cornel Rapa. W zespole rywala zagrali Damian Szymański (poprzednio wisła Płock) i Bekim Balaj znany z występów w Jagiellonii Białystok.
Cracovia zaczęła bardzo składnie wymieniać piłkę. Widać było, że gra się „klei”. W 5 min na uderzenie z 20 m zdecydował się Michal Siplak i zdobył przepiękną bramkę. Piłka wpadła pod poprzeczkę lobując bramkarza.

W 21 min z rzutu wolnego uderzał Airam Cabrera i trafił w mur. Michal Pesković nie był niepokojony, a pierwszą interwencję zaliczył w 30 min, łapiąc niegroźny strzał rywala. Krakowianie po raz drugi umieścili piłkę w siatce (podawał świetnie Cecarić, strzelał Airam Cabrera), ale arbiter uznał, że napastnik Cracovii był na spalony. Gol dla „Pasów” jednak padł, ale kilka minut później. Na indywidualna akcję zdecydował się Marcin Budziński, którą zakończył płaskim strzałem koło bramkarza. Po chwili było już 3:0. Po rzucie wolnym jedne z rywali dotknął piłkę w polu karnym i sędzia podyktował „jedenastkę”. Jej pewnym wykonawcą okazał się Airam Cabrera, który staje się etatowym wykonawcą karnych. W poprzednim sparingu z Vejle BK on strzelił gola z karnego, on też wykorzystał ostatnią „jedenastkę” dla Cracovii w lidze (w meczu z Arką).

Na drugą połowę wyszła całkiem inna jedenastka Cracovii. I krakowianie zaczęli mieć kłopoty, Achmat był częściej przy piłce i groźnie atakował. Na efekty nie trzeba było długo czekać, wkrótce Krystian Stępniowski musiał skapitulować w sytuacji sam na sam z rywalem. W kolejnej akcji Stępniowski sparował piłkę na rzut rożny po strzale rywala. Cracovia grała znacznie gorzej, w ogóle nie potrafiła sobie poradzić z pressingiem rywala, miała kłopoty z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy. W 73 min krakowianie znowu dali się zaskoczyć, a golkiper był bezradny w sytuacji sam na sam z rywalem. Defensywa zaczęła popełniać seryjne błędy, co po chwili poskutkowało stratą trzeciego gola.

Cracovia – Achmat Grozny 3:3 (3:0)
Bramki: 1:0 Siplak 5, 2:0 Budziński 41, 3:0 Cabrera 43, 3:1 53, 3:2 Mbengue 73, 3:3 Mbengue 76.
Cracovia: Pesković - Rapa, Dytiatjew, Helik, Siplak - Hanca, Budziński, Gol, Lusiusz, Cecarić – Cabrera.
II połowa: Stępniowski - Ferraresso, Datković, Serafin, Pestka - Strózik (81 Pik), Dąbrowski, Hernandez, Dimun, Wdowiak – Piszczek.
Achmat: Gudijew - Ucyjew, Rodolfo, Musałow, Charin, Berisha - Kadyrow, Lima, Iwanow, Mitriszew – Balaj.
II połowa: Gorodow - Musałow, Angel, Siemionow, Charin - Santos, Szymański, Iwanow, Lima, Sadułajew - Mbengue.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Grozny był groźny po przerwie. Cracovia straciła wysokie prowadzenie w meczu z Achmatem w sparingowym spotkaniu w Turcji - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski