Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gry z bardzo długimi przerwami

Aleksander Gąciarz
W 1990 roku w Miechowie spotkali się na turnieju towarzyskim oldboje Pogoni (żółte stroje), Proszowanki (biało-niebieskie) i Błekitnych Kielce (pomarańczowe).
W 1990 roku w Miechowie spotkali się na turnieju towarzyskim oldboje Pogoni (żółte stroje), Proszowanki (biało-niebieskie) i Błekitnych Kielce (pomarańczowe). Archiwum autora
Sport. Proszowice od Miechowa dzieli tylko 35 kilometrów, jednak kontakty klubów piłkarskich z tych miejscowości nie były zbyt częste

To, że drużyny z obu miast nie spotykały się przed wojną, wynikało z problemów technicznych. Ówczesna Sparta Miechów, jeżdżąc na mecze korzystała głównie z pociągu, a z Proszowicami połączenia kolejowego nie było.

Stosunkowo często oba zespoły potykały się za to w latach 50. i 60. ubiegłego stulecia, gdy występowały na poziomie klasy B. Pierwszy mecz, po którym ślad udało nam się odnaleźć w archiwach, został rozegrany 29 lipca 1956 i był raczej potyczką towarzyską, którą Proszowianka wygrała 3-0. Z kolei najstarszy udokumentowany mecz ligowy rozegrano 26 kwietnia 1959 roku w Proszowicach (1- 0 dla gospodarzy).

Dziesięć lat później Proszowianka zagrała już z Pogonią Miechów (ta nazwa obowiązuje od 1967 r.) i w listopadzie 1969 zwyciężyła u siebie 2-0. Jedną z bramek w tym meczu zdobył Jacek Doniec, obecny przewodniczący Rady Miejskiej. Proszowianka zagrała wówczas w składzie: Jerzy Bartoszewski, Ryszard Nowak, Henryk Pomykalski, Stanisław Sieradzki, Andrzej Kukuła, Stanisław Biernacki, Jan Przeniosło, Jacek Doniec, Bogusław Chmielarski, Jan Staszkiewicz i Krzysztof Jelonkiewicz.

Składu Pogoni nie znamy, ale dzięki opracowaniu Jana Pawła Janusa i Krzysztofa Dobabido-wicza wiemy, że w drużynie z Miechowa grywali wtedy Jan Śpiechowicz, Daniel Suder, Wiesław i Marian Łudzień, Roman i Aleksander Łukawscy, Roman Kozak, Henryk Ciempka, Ireneusz Bryk, Maciej Maćkowski, Wacław Grzegórzko, Zdzisław Frydel, Edward i Czesław Nowakowie, Jerzy Baranek, Zygmunt Jakubas, Bronisław i Henryk Zdeb, Stanisław Piasek, Zygmunt Masłowski, Henryk i Czesław Wojtal, Stanisław Kopanek, Marian Florek, Krystian Jasek, Leszek Janus, Stefan Szpak i Jan Dudziński.

15 listopada 1970 Pogoń święciła swój największy triumf nad zespołem z Proszowic: zwyciężyła u siebie 5-0. Jednym z zawodników, którzy grali wówczas w Proszowiance, był późniejszy gracz Pogoni Marek Węgorzewski. To nie jedyny przypadek zawodnika, który grał dla obu drużyn. Najbardziej znany jest Marcin Dudziński, wychowanek Pogoni, występujący w Proszowiance w III lidze.

W sezonie 1975/76 obie drużyny po raz pierwszy grały ze sobą w klasie A. Dwa razy górą była Pogoń, wygrywając w roli gości 2-1 (mecz rozegrano na stadionie Grębałowianki, bo boisko w Proszowicach było zamknięte za wybryki piłkarzy i kibiców) i u siebie 5-2. Potem Miechów znalazł się w województwie kieleckim i w kontaktach między oboma klubami nastąpiła przerwa trwająca 18 lat.

Na boisku spotykali się za to oldboje. - Bardzo dobrze te mecze wspominam. Była miła atmosfera, zawsze kończyło się jakimś grillem. Żałuję, że potem zaprzestaliśmy tej tradycji - podkreśla Jan Paweł Janus.

Pierwszy po przerwie mecz Proszowianki z Pogonią na pewno zapamiętał trener miechowian Julian Łopata. Drużyny zagrały w IV lidze 12 września 2004. Proszowianka wygrała 1-0, a nowosądecki arbiter Bartłomiej Serafin swoimi decyzjami doprowadzał graczy z Miechowa i ich trenera do rozpaczy.

Rewanż nastąpił 23 kwietnia 2005. W 85 minucie (było 1-1) trener gości Zbigniew Urbańczyk wpuścił na boisko Tomasza Jaskólskiego. Dla obrońcy był to pierwszy mecz od 7 miesięcy, ponieważ w październiku doznał wstrząsu mózgu. I Jaskólski w odstępie minuty (88 i 89) zdobył dla Proszowianki dwa gole, co zdarzyło mu się po raz pierwszy i ostatni. A rozegrał w barwach proszowickiego klubu 276 spotkań!

Załamanych gospodarzy dobił jeszcze w doliczonym czasie Jarosław Walczak i skończyło się 4-1 dla gości. Proszowianka wyczerpała jednak w Miechowie limit szczęścia, bo po tym spotkaniu zanotowała serię 21 meczów bez zwycięstwa!

Po raz ostatni Pogoń z Proszowianką zagrały oficjalne spotkanie 20 listopada 2010 r. W VI rundzie rozgrywek o Puchar Polski w Miechowie padł remis 2-2, ale w rzutach karnych lepsi byli gospodarze, wygrywając 3-1.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski