MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hancock pokazał klasę

Piotr Pietras
6 lipca w Gustrow Janusz Kołodziej wystąpi w pierwszym finale IME
6 lipca w Gustrow Janusz Kołodziej wystąpi w pierwszym finale IME Fot. PIOTR PIETRAS
Żużel. Dzisiaj w Tarnowie walczyć będą czołowi juniorzy z terenu południowj Polski

Trzech zawodników "Jaskółek" startowało w meczach 6. kolejki szwedzkiej Elitserien. Zdecydowanie najlepiej spisał się Amerykanin Greg Hancock.

Kapitan Grupy Azoty Unii Greg Hancock startując w meczu Piraterna Motala - Rospiggarna Hallstavik (45:45) był najlepszym zawodnikiem meczu i zdobył dla gospodarzy 13+2 pkt (0, 2*, 3, 3, 3, 2*). Amerykanin miał nieudany tylko pierwszy wyścig, w którym przyjechał na metę za dwoma rywalami Andreasem Jonssonem i Jonasem Davidssonem. W kolejnych swoich startach Hancock nie przegrał już z żadnym zawodnikiem Rospiggarny, trzykrotnie przywoził natomiast do mety podwójne zwycięstwa, jadąc w parze z Bjarne Pedersenem i dwukrotnie z Darcy Wardem.

W spotkaniu Vastervik Speedway - Vargarna Norrkoeping (48:42) w zespole gości wystąpili dwaj inni tarnowianie. Znakomicie spisujący się w tym sezonie Martin Vaculik tym razem pojechał nieco słabiej i zakończył rywalizację z dorobkiem 5 pkt (1, 1, 0, 3). Słowak rozpoczął zawody od podwójnej porażki, jadąc w parze z Pontusem Aspgrenem przegrał bowiem z duetem Daniel Nermark - Krzysztof Kasprzak.

Niewiele lepiej spisał się w kolejnym swoim biegu, w którym wygrał tylko z Davey Wattem, na metę przyjechał natomiast za plecami Hansa Andersena. z Kolei w 9. biegu przegrał z Australijczykiem Troy'em Batchelorem oraz Peterem Ljungiem. Zdecydowanie najlepiej zaprezentował się natomiast w 13. wyścigu, w którym startując w parze z Artiomem Łagutą, pokonał Ljunga i Andersena.

Wspomniany Łaguta zdobył dla zespołu gości 7 pkt (0, 3, 3, 1, 0). W pierwszym starcie przegrał w Andersenem i Wattem, w dwóch kolejnych przyjeżdżał na metę pierwszy, wygrywając m.in. z Ludvigiem Lindgrenem (5. bieg) oraz z Kasprzakiem i Nermarkiem (7. wyścig). W dwóch ostatnich swoich startach przegrał z Ljungiem oraz z Parą Kasprzak - Batchelor.
Kolejny bardzo dobry wyst ęp zanotował Janusz Kołodziej.

Tym razem startując w turnieju Challenge Indywidualnych Mistrzostw Europy w węgierskim Debraczynie zajął drugie miejsce i awansował do cyklu finałowego tej wyjątkowo prestiżowej imprezy.

Tarnowianianin w zawodach na Węgrzech zdobył 12 pkt (3, 2, 3, 2, 2) i nie miał żadnych problemów z wywalczeniem awansu. Kołodziej stracił tylko trzy punkty, przegrywając w 8. biegu z Duńczykiem Kenii Larsenem, w 15. wyścigu z Adrianem Miedzińskim i w 18. biegu z Patrykiem Dudkiem. Dzięki wygranej z zawodnikiem "Jaskółek" oraz zwycięstwie w biegu dodatkowym, Dudek podobnie jak Miedziński i Kołodziej wywalczył awans do cyklu finałowego IME, w którym wystąpi także broniący tytułu
mistrzowskiego sprzed roku Vaculik.

W najbliższą niedzielę rozpocznie się natomiast runda rewanżowa części zasadniczej Drużynowych Mistrzostw Polski. Prowadzący w tabeli zespół Grupy Azoty Unii Tarnów zmierzy się w meczu wyjazdowym (początek godz. 16.30) z drużyną Betardu Sparty Wrocław. Po wysokim zwycięstwie na własnym torze (64:26) faworytem meczu w stolicy Dolnego Śląska są tarnowianie, którzy niemal na sto procent mogą sobie dopisać punkt bonusowy.

Dzisiaj (godz. 17) na torze w Tarnowie rozegrany zostanie natomiast młodzieżowy turniej drużynowy, w którym wystąpią zespoły Unii Tarnów, ROW-u Rybnik, Włókniarza Częstochowa i PGE Marmy Rzeszów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski